2,5v6 nie odpala

[karollublin]

Witam ponownie. Tak jak pisałem w poprzednim temacie zakupiłem nowe serce do Jaga. Przed demontażem starego silnika mechanik chciał zobaczyć czy może jest opcja na jego uleczenie. O dziwo silnik bez najmniejszych wycieków, olej czysty/przejrzysty, płyn do chłodnic jak nowy (oczywiście ślady pod zbiorniczkiem od jego wycieków). Przejdę do sedna tematu, po przekręceniu kluczyka zapalają się kontrolki, słychać pompkę i NIC, zero reakcji rozrusznika. Po podpięciu na krótko kręci ale nie odpala. Na urządzeniu diagnostycznym wyrzuciło błędy p1234, 1338, 1638 oraz 1699 wraz z interpretacją. Po skasowaniu natychmiast powracają. Dodatkowo nie ma możliwości regulacji nawiewów, dmucha cały czas na szybę a na wyświetlaczu dotykowym jest komunikat o błędzie komunikacji, dodatkowo na zegarach widnieje komunikat transmissiestoring. Auto pół roku stało, kostki pod maską pobieżnie przejrzane. Auto kupione z salonu aut nowych, nic nie było grzebane, sprzedający wydawał się uczciwy i twierdził, że auto się grzało i wywaliło płyn, skrzynia była bez zarzutów.

[bosniak]

Nie mozesz pisac w swoim temacie ktory zaczales, tylko kazde przemyslenia i spostrzezenia wrzucasz do nowego tematu?
Burdel robisz na forum, a potem jeczysz ze Ci ludzie nie pomagaja tylko sie przypi......ja.
Dwa tematy nizej ma swoj przekladka silnika i teraz wali nowy. Gdzie jest jakis MODERATOR, choina zrob porzadek.

[ghrh]

Bosniak, kolega zmienił temat więc zrobił to w nowym wątku. Wątki nie są dla użytkownika, tylko właśnie per temat. No, chyba że uważasz że obecne pytanie dotyczy przekładki silnika.
Chłopak wygłupił się raz pytaniem, ale tutaj już jest jak najbardziej ok.

[bosniak]

Ale nie ma to nic wspólnego z jego przekładka silnika?
Po prostu przełożył silnik wszystko ok, pojeździł miesiąc i nagle te problemy?

Moj samochód jak mulił i nie chciał sie wkrecać na obroty, to jak po kilku dniach wywalilo mi brak zapłonu na 1,3 i 5 cylindrze to nie zakładałem nowego tematu, tylko ciagnalem dalej jeden watek, aż wyszło na katalizator zapchany.
Idac tym tokiem myslenia powinienem założyć trzeci temat o zapchanym katalizatorze

[karollublin]

Panowie, uznałem iż zdecydowanie lepiej będzie założyć nowy temat. Wyżej wymieniony problem nie ma nic wspólnego z poprzednim wątkiem! (poza tym, że dotyczy Jaguara)

[Jawe83]

Ciekawe, czy ECU nie miał bliskiego spotkania z wodą... warto by na niego spojrzeć (styki, jak i wnętrze komputera)

[Juggernaut]

Sprawdź całą instalacje na pewno przeoczyłeś jakąs kostkę, któraś nie jest wpięta albo dociśnięta.

[Choina]

P1234 - Pompa paliwa nie otrzymała polecenia od modułu silnika ECM
Możliwe przyczyny:
- Komunikacja między ECM, a pompą paliwa i/lub obwodów sprzężenia zwrotnego: otwarty obwód, zwarcie, wysoka odporność
- Awaria modułu sterowania pompą paliwa

P1338 - Obwód sprzężenia zwrotnego pompy paliwa niskie / wysokie napięcie
Możliwe przyczyny:
- Komunikacja między ECM, a pompą paliwa i/lub obwodów sprzężenia zwrotnego: otwarty obwód, zwarcie, wysoka odporność
- Awaria modułu sterowania pompą paliwa

P1638 Awaria sieci CAN modułu sterowania silnikiem
Możliwe przyczyny:
- CAN otwarty obwodu - błąd INST do ECM
- CAN zwarcie obwodu
- Uszkodzona instalacja
- Awaria modułu sterowania silnikiem ECM

P1699 Awaria sieci CAN między modułem sterowania silnikiem ECM, a modułem sterowania klimatyzacji A/CCM
Możliwe przyczyny:
- CAN otwarty obwód między modułem klimatyzacji, a modułem silnika
- CAN zwarcie obwodu
- Awaria modułu sterowania klimatyzacją
- Awaria modułu sterowania silnikiem ECM

Dodano

... aha. Stary temat dotyczył wymiany silnika. Ten dotyczy odpalenia silnika (jak dobrze rozumiem jeszcze starego).
Założyciel tematu dobrze zrobił, że rozdzielił wątki. Oba tematy zostają.

... a i jeszcze jedno. Choina piszemy z dużej litery C, bo jest to nazw własna, a nie nazwa drzewa

[ghrh]

Ale nie ma to nic wspólnego z jego przekładka silnika?
Po prostu przełożył silnik wszystko ok, pojeździł miesiąc i nagle te problemy?

Czytamy ze zrozumieniem:

Witam ponownie. Tak jak pisałem w poprzednim temacie zakupiłem nowe serce do Jaga. Przed demontażem starego silnika mechanik chciał zobaczyć czy może jest opcja na jego uleczenie.

[bosniak]

No tak, masz racje. Inna rzecz, że i tak ciągnie dalej watek wymiana silnika a go nie wymienia tylko próbuje odpalic. Teraz powstały 2 tematy w których własciciel próbuje odpalić silnik w aucie. Teraz 1/3 postów w obydwu tematach to moje wywody o zrobieniu porządku. Potem jakis inny człowiek mając podobny problem uzywając szukajki nic nie znajdzie, bo sie burdel robi i znowu założy swój niby inny a taki sam.

[ghrh]

Owszem, w poprzednim temacie zamiast prób odpalania i opisów błędów powinien najwyżej być odnośnik do tego.
A teraz już nie spamujmy, bo za rok jak ktoś do tego wróci to się zdziwi że tyle chrzanienia a niewiele techniki

[Tomy]

Możesz sam sprawdzić, chyba, że kończyłeś politologię  . Trochę trzeba rozkręcić ale ta metoda zwykle się sprawdza. Trzeba posiadać miernik który ma test diody (piszczy po zwarciu końcówek pomiarowych). Dla ułatwienia, można na końcówce miernika zamontować i okleić taśmą kawałek rozklepanego drutu - dopasowanego do płaskiego lub okrągłego otworu, aby mieć wolną 2 rękę, chyba, że posiada się piny kostek forda/opla. Pierwsze sprawdzasz czy masz wciśnięty przycisk "kolizyjny" obok komputera silnika. Następnie w komorze silnika sprawdza się masy. Jest ich około 10. Ważny jest gruby kabel masowy przykręcany do skrzyni biegów.  Następnie trzeba odkręcić skrzynkę bezpieczników i sprawdzić znajdujące się pod spodem bezpieczniki wysokoamperowe oraz kostki.  Jak się robi to pierwszy raz - oznaczać kostki markerem względem gniazd w skrzynce bezpieczników. Kostki przy okazji czyścimy chemicznie ze śniedzi, potem zabezpieczamy piny wazeliną techniczną. Następnie odkręca się kostkę przy zbiorniczku płynu chłodzącego. Każdy z pinów kostki musi mieć przejście do danego czujnika. Część z tych pinów to masy pobierane z różnych miejsc w silniku. Na kartce rozrysowujemy piny kostki i zaznaczmy piny odpowiadające masie. Niektóre czujniki pobierają masę z miejsca montażu ich do silnika. Dlatego kostki z czujników silnika zdejmujemy po zidentyfikowaniu mas. Należy szczególnie sprawdzić kostkę nad rozrusznikiem, mocowaną do boku tylnej głowicy za pomocą blaszki. Często jest podwinięta w niej uszczelka i zdarza się, że nie wpięto jej prawidłowo. Następnie, (gdy wszędzie znaleziono przejścia do +/- i czujników, alternatora, klimatyzacji...) odkręcamy śruby wtyki komputera silnika (za prawym nadkolem) - trzeba mieć pięcioramienną końcówkę T35? 45?  do wykręcenia komputera od tej kostki lub poradzić sobie w sposobem. Badamy przejście każdego pinu tej kostki na piny kostek czujników, masę czy +. Nie ma pustych pinów, w sensie dotykając pin kostki czujnika - miernik musi zapiszczeć na jednym lub kilku pinach dużej kości komputera silnika.
Można posiadając przeciętną inteligencję tym sposobem znaleźć zerwany, niedopięty lub niepodłączony przewód np. przy zakładaniu silnika, bo gościu źle podwiesił wiązkę i se zaczepiało i sie urwało.
 

[gienekwichura]

Witam!

Pozwolę się przyłączyć do tematu. Startowałem z błędem P0420, który od pół roku próbuję wytępić
szukając lewego powietrza. W żadnym wypadku nie łączę tego z kondycją katalizatora od bank1
czy z kondycją sond lambda, które według odczytów pracują należycie. Znalazłem lewe powietrze
na oringach przepustnic zmiennego dolotu, gniazda podciśnienia serwa i na uszczelkach kolektora.
Wymieniłem górne i dolne uszczelki kolektora , gdzie znalazłem nieszczelności na części kolektora
z bank 1 - faktycznie tłoki 1,3,5 zaciągały lewe powietrze przez co samochód szarpał lub zwalniał.
Po wymianie tych zacnych elementów plus oryginały świec autko żwawiej wkręca się na obroty
i odzyskało troszkę mocy. Wcześniej z trudem wyciągało 200 km/h.

W międzyczasie zauważyłem , że auto raz pięknie ryczy jak jaguarowskie v6 a raz chodzi jak 4-cyl  rzędowiec.
Zapewniano mnie , że po wymianie uszczelek kolektora, szczególnie dolnych -ryk powróci na stałe.
Nic bardziej mylnego. Auto cały czas sporadycznie traci ten piękny ryk dla którego kupiłem to wymarzone 2,5 v6.

Dodatkowo już 3 razy silnik stracił kontakt z pompą paliwa z czego raz zgasł podczas jazdy a dwa razy
podczas zwykłego porannego rozruchu. Od dzisiaj już na stałe będę monitorował OBD II bo przybyło mi
P1338 .

Powiedzcie , czy szukać problemu w elektryce pompy , czy od razu pompę wymieniać?
I jeszcze jedno. Jaki soft na OBD II na androidzie pokaże mi ciśnienie na listwie, bo
nie ukrywam , że to pomogłoby mi rozwiązać ten problem?

Pozdrawiam Was serdecznie

[voitec]

Torque bez problemu pokazuje ciśnienie paliwa.

P1338 może być związany z komunikacją ECU <> moduł pompy. Do sprawdzenia przejścia na pinach 25 i 27 ECU i modułem. Wiadomo, wtyczki, wiązki itd. Masz lpg? Masz emulator? Oczywiście nie można też wykluczać uszkodzenia modułu.

[gienekwichura]

No właśnie nie mam gazu. Sprawdzałem dzisiaj na aplikacji TORQUE pod mini OBD
ciśnienie na listwie waha się między 3,5 a 4,1 bar, czyli pompa wydolna. W weekend
zabieram się za elektrykę . Dziękuję serdecznie.