Witam serdecznie.
Jestem tu nowy więc przepraszam jeśli temat już był, ale nie mogłem odnaleźć interesujących mnie informacji. Mam Jaguara XJ 8 3.6 l. Od pewnego czasu jak silnik się nagrzeje do 90 stopni zaczynają mi falować obroty. Jadąc stałą prędkością spadają i się podnoszą. Zaobserwowałem również, że dzieje się to w obszarze 1200, 1400, 1600 obrotów. A nawet ostatnio jak mocniej zaczynam przyspieszać. Oczywiście nie ma problemu kiedy silnik jest zimny i nie osiągnie stałej temperatury. W samochodzie wymieniłem już:
1. Dwie sondy czytające,
2. Komplet świec,
3. Filtry,
4. Czyściłem przewody powietrza
Nic to nie pomaga. Zastanawiam się czy jest jakiś czujnik temperatury i może on już skończył swoją żywotność. Bym zapomniał sprawdziłem również szczelność układu powietrza i nigdzie nie dostaje się nadmiar powietrza do układu.
proszę o pomoc i może ktoś zna rozwiązanie mojego problemu lub miał podobny defekt.
Pozdrawiam