Potrzebujesz klucza oczkowo-płaskiego 19mm zdaje się. Umknęło mi to. Powinno dać się klepnąć go młotkiem, żeby śruba puściła. Albo załóż drugi płaski z oczkiem na zakładkę, przedłużasz w ten sposób ramię zwiększając moment.
Ruchy klucza nie wą duże, ale jest dostęp. Gorzej że to śruby drobnozwojne, trochę sobie pomachasz.
Nie zapomnij o śrubach nr 7 i 5 ze schematu. Taka sama metoda z kluczem.
Poduszki wymienione dzis. Ta 11stka ze schematu to matko bosko i bulko wroclawsko, masakracja...
Kluczem oczkowym nawet nie bylo po co zaczynac bo nic ze sruby by nie zostalo. Nabilem od gory nasadke 18mm(19mm byla za lozna), lomem obnizylem calosc na tyle zeby dalo sie wsadzic metrowa przedluzke(od dolu auta) i jest wtedy wystarczajaco miejsca zeby przekrecic o moze cwierc obrotu(dokonczyc lamanym kluczem oczkowym). Jedna sruba urwala sie, druga jakos poszla. Ta pierwsza na szczescie ciagle wystawala troche wiec zaspawalem nakretke od gory i to wystarczylo by ja odkrecic.
Dwie godziny zajelo wytarganie tych dwoch srub. Reszta poszla bez problemu, wkoncu nic mi z tylu nie skrzypi
Wszystko na koniec oczywiscie wyczyszczone i pomalowane, rama wyglada jak nowa.