Witam ponownie, już po urlopie!!!
Wczoraj niestety nie udało mi się go odpalić , stał miesiąc i aku padło (nowe).
Muszę to też przebadać, choć to druga już bateria , która mi tak padła. Sprawdzałem z elektrykiem, poboru prądu niema po wyjęciu kluczyka. Ale do tematu, zdjąłem pokrywę zaworową i okazało się , że na wałku rozrządu napędzającym pompę wody są luźne śruby (te po prawej stronie). Dokręciłem je i zobaczymy. Dziś jadę wymienić akumulator (jest na gwarancji), jak coś to dam znać.