Witajcie szczęśliwi posiadacze Jaguarów.
Od miesiąca ponownie mam "kota" oczywiście w przenośni
a na serio to XK8 z 2005r z małym przebiegiem. Wcześniej czyli pare lat wstecz były w moim posiadaniu dwa Jagi XJ i XJR ale na jakiś czas rozstałem się z tą marką a szkoda bo to ciekawe autka z duszą przynajmniej ja tak to odbieram.
Tak więc szczęśliwie do mojej stajni autek dołączył XK8..... tak jak to było w moich planach.