Trochę napiszę co kupiłem.
A więc: Jaguar X-type 3.0 V6 oczywiście 4x4 automat (tylko auta w automacie chciałem). Rok produkcji 2003. Salon polska. Dwóch właścicieli z przebiegiem niecałe 250000 km. Chyba full opcja bez nawigacji i szyberdachu.
Za autko zapłaciłem 11200zł (Czy dużo czy mało oceńcie sami).
Założenie było takie aby doprowadzić auto do stanu perfekt
W przeciągu ostatnich dwóch tygodni w autko wsadziłem już 5000 zł i to jeszcze nie koniec.
Wymieniłem:
na starcie olej+wszystkie filtry (oleju, powietrza, kabinowy), napełniłem i odgrzybiłem klimatyzację, amortyzatory wszystkie 4 szt, dwie piasty z tyłu, Uszczelniłem silnik (Uszczelka misy olejowej, smering), zbierznośc, żarówki ksenon + przetwornica, świece zapłonowe, Tuleja wahacza tył, Filtr paliwa, Olej w skrzyni + filtr.
Dużo się tego nazbierało ale mam nadzieję że będzie warto.
Na koniec miesiąca umówiłem się na auto detailing kompletny wew. i zew. z powłoką kwarcową (2600zł) po tej operacji dodam już więcej zdjęć abyście ocenili czy było warto
