Kiedyś w necie widziałem jeden z tych "service bulletin'ów" Jaguara, niestety nie mogę teraz go odnaleźć
Tak czy inaczej były tam fotki z wymiany silniczków znajdujących się na obudowie mieszacza, ale nie pamiętam, czy był tam i ten "dodatkowy", o którym rozmawiamy. Dostęp był taki, że było zdjęte to "drewno" z zegarów, wyjęte zegary i wtedy za zegarami w otworze po prawej był jakiś względny dostęp do silniczka. Nie robiłem tego u siebie, więc nie wiem jak w praktyce to wygląda, bo to że silniczek widać, to jeszcze nie znaczy, że łatwo go wymontować i zamontować
Wyjęcie zegara to nie jest duża robota, jakieś 30 min na spokojnie. Serce tylko bije szybciej kiedy trzeba zdjąć to "drewno" ale może przesadzam, bo to tak naprawdę "amelinium" z fornirem