Witam....
Wiem, że wątek hałasującej pompy poruszany nie raz ale takiej sytuacji jak ja mam to nie znalazłem... więc ja opisze...
Pół roku temu zaczęła mi ciec listwa kierownicza... kropka po kropce coraz mocniej... dolewałem ciągle płyn aż w końcu postanowiłem , że dam ją do regeneracji.... Zanim to się stało pojechaliśmy jeszcze z rodziną na ferie zimowe w góry ( luty 2017)... Niestety w górach na dużym placu syn mnie podpuścił i pokręciłem kilka bączków i poszła pompa wspomagania ( objawiało się to brakiem wspomagania na niskich obrotach)... Do domu dojechałem ale po drodze kupiłem używaną pompę...
Zaraz po powrocie listwa miała iść do regeneracji ale poprosiłem mechanika przed wymontowaniem jej aby założył nową( używaną ) pompę, żeby sprawdzić czy jest ok. Wszystko działało, pompa nie hałasowała, wspomaganie było...
I teraz najważniejsze... po regeneracji listwy ( 1100zł ) okazało się , że ta pompa, która przed regeneracją listwy nie hałasowała - hałasuje ( dźwięk we wewnątrz jakby coś się przelewało )... wszystko odpowietrzone, żadnych wycieków, nie hałasuje o dziwo tylko na max. skręconych kołach. Dzwonię do firmy gdzie regenerowałem listwę... twierdzą , że to albo wina pompy albo nieszczelne przewody...Sprawdzone - płyn nie ubywa... nie ma w nim żadnych bąbelków powietrza. Po dwóch tygodniach bez zmian, wiec kupuje inna używaną pompę... niestety problem po wymianie zostaje ten sam... dzwonie do serwisu, który regenerował listwę i znowu opinia, że to wina pompy, bo pompa nie jest nowa itd...Twierdze, że przed regeneracją pompa poprzednia nie hałasowała a po hałas się pojawił ... niemożliwe, że to nie wina listwy... Wiec pytam, czy są w stanie u nich na miejscu zdiagnozować i poprawić usterkę jeśli to wina listwy po ich regeneracji... Twierdzą, że mogą wymontować jedynie listwę i ją ponownie zregenerować i zamontować ( demontaż i montaż 600zł - tylko tak tanio bo u nich regenerowałem listwę) ale nie są w stanie sprawdzić pompy i przewodów... Więc przed wczoraj zakupiłem kolejną pompę... po regeneracji 350zł z przesyłką ale musiałem im moją pompę odesłać - warunek kupna... no i zakładam dziś nową - zregenerowaną pompę (12 miesięcy gwarancja) i co się dzieje - ZNOWU TO SAMO!!!! ten sam hałas... wszystko odpowietrzone. Żadnych wycieków - wniosek jeden - listwa źle zregenerowana> Chyba, że ktoś ma inny pomysł.... Koszty na jakie zostałem na dzień dzisiejszy narażony - Koszty kupna dwóch dodatkowych pomp- około 600zł plus płyn do wspomagania... no i robocizna bo nikt nie pracuje społecznie bo i dlaczego?.... I teraz czeka mnie demontaż listwy kierowniczej i co dalej... czy ja poprawią... sam nie wiem... Musze próbować... Masakra Pozdrawiam
Jurek