Autor Wątek: Pomocy ! Nie mam juz do niego siły. Gaśnie na wolnych obrotach x300  (Przeczytany 4786 razy)

Offline FilipZet

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 57
  • Jag
Cześć,

Moja cierpliwość do Jagura się powoli kończy.
Mam na myśli Jaguara X300 4.0 z 1995 roku.
Jakiś czas temu miałem problem bo sporadycznie nim telepało - doszedłem do tego, że w gniazda świec wlewał się olej i zalewał świece - przez co rzucało silnikiem. ( przy okazji wymieniłem sondy lambda na oryginalne, były uszkodzone )
Nie miałem uszczelki na miejscu wiec ją dokręciłem i problem zniknął - do czasu.
Do czasu kiedy przyszła mi nowa uszczelka pokrywy zaworów ale bez uszczelek do świec.
Wymieniłem uszczelkę, ale olej znowu lał się do świecy, przez co telepało silnikiem na wolnych obrotach.
Znowu zamówiłem uszczelki i dzisiaj je wymieniłem, nic się nie leje w świece , za to pojawił się nowy problem.
Samochód gaśnie mi na wolnych obrotach, na przykład kiedy dojeżdżam do świateł - co dziwne nie za każdym razem.
Kiedy juz jadę, samochód ma moc i prowadzi się świetnie.

Teraz pytanie gdzie jest silniczek krokowy?
Czy lewe powietrze może mieć wpływ na gaśnięcie silnika na wolnych obrotach ? Czy przy wyższych nie ma to znaczenia?
Miałem wrażenie wcześniej, ze potrafiły zaciąć się obroty na powiedzmy 1200 i nie spadały póki nie dodałem gazu  - teraz problemu nie ma ale może to wina przepustnicy, zacina się?
Ogólnie na co mam zwrócić uwagę?
Dodam że wymieniłem w tym tygodniu świece, cewki w 100% sprawne.
Na prawdę juz nie mam siły i niedługo dojdzie do tego ze poddam się przez głupotę.
I tak juz przez to nie mam ochoty ani przyjemności z jazdy...

wicherrr

  • Gość
Odp: Pomocy ! Nie mam juz do niego siły. Gaśnie na wolnych obrotach x300
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 11, 2017, 05:37:29 am »
Mi jak gasł przy dojeżdżaniu do świateł to odkręciłem trochę dysze powietrza w przepustnicy ale to w 3.2 Moze ktos ja wkrecil kiedys byly za duze obroty.. Nie wiem czy w 4.0 tez tam takie cos jest.

Online MicGin

  • Moderator Globalny
  • Forumowicz Sovereign
  • ***
  • Wiadomości: 782
  • JCPF Club Member
Odp: Pomocy ! Nie mam juz do niego siły. Gaśnie na wolnych obrotach x300
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 11, 2017, 06:33:49 am »
Wypowiedzi które nic nie wnoszą do tematu zostały usunięte a panów Gonzallesa, który rozpoczął i FilipZeta, który dał się wciągnąć w tę bezsensowną wymianę "uprzejmości", proszę o powstrzymanie emocji, odłożenie łopatek i zaprzestanie lub załatwianie takich spraw na PW lub poza forum.
By³ S-type
-pozostajê w rodzinie-
Jest XJR

Offline msiwow

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 567
Odp: Pomocy ! Nie mam juz do niego siły. Gaśnie na wolnych obrotach x300
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 11, 2017, 08:28:18 am »
Silniczek krokowy jest od góry na przepustnicy, przykrecony dwoma śrubami, warto go wyczyścić jak i przepustnice. U mnie to pomogło po zakupie na przygasanie przy chamowaniu.

Masz dostęp do komputera, już nie ma błędów?

Pisałem Ci w temacie o skrzyni, że jest na forum mnóstwo tematów o bujaniu obrotami, przygasaniu. Powodów może być mnóstwo. Nieszczelności w dolocie też mają znaczenie. Dodam tylko tyle, że w przypadku mojego auta wypryskalem pół butelki samostartu wokół dolotu i kolektora i nic nie zauważyłem a uszczelka kolektora miała przedmuchy.

Offline FilipZet

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 57
  • Jag
Odp: Pomocy ! Nie mam juz do niego siły. Gaśnie na wolnych obrotach x300
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 11, 2017, 09:03:23 am »
Błędów już nie ma, podejrzewam że teraz to bedzie głupota bo to wszystko zgrało sie czasowo z wymiana tej uszczelki, No i auto jeździ bardzo dobrze.
Nie za każdym razem gaśnie na światłach.
Czy przepustnice mogę odpiąć bez problemu jak odlacze akumulator ?
Z tematu odnośnie skrzyni biegów, wszystkie problemy wyeliminowałem ;)
Wczoraj w nocy zróciłem uwagę, że na rurce gumowej która idzie od dekla zaworów do układu dolotowego nie ma opaski a była bo został ślad, tylko czy pociągnie tamtędy lewe powietrze ?

Wyczyszczę mu silnik krokowy, przepustnice i sprawdzę wszystkie rurki i podciśnienia
Mam nadzieje, że zacznie już ładnie jeździć.
No i że w końcu się go nauczę bo cieżko przestawić mi się ;)

Offline msiwow

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 567
Odp: Pomocy ! Nie mam juz do niego siły. Gaśnie na wolnych obrotach x300
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 11, 2017, 14:36:35 pm »
Ja odpinalem kostki od przepustnicy i krokowego bez odpinania akumulatora... Wąz/rurka o której piszesz to chyba odma, może ktoś się wypowie jaki wpływ na pracę silnika mają jej nieszczelności.

Offline katar83

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.030
Odp: Pomocy ! Nie mam juz do niego siły. Gaśnie na wolnych obrotach x300
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 11, 2017, 15:41:00 pm »
To ze 'zacinaly' ci sie obroty na 1200 wskazuje, ze czujnik polozenia przepustnicy zle dziala, to ze teraz przygasa ci czasem, tez sugerowac moze, ze jest cos nie tak z nim. Generalnie ten czujnik dziala w przedziale ~0.55V - ~4.8V. Przy twoich 1200 'zacietych' obrotach pewnie wskazywal za duzo, jak dodajesz gazu to ruszasz nim i pewnie ewentualnie wskakiwal na odpowiednie napiecie i obroty sie stabilizowaly. Teraz dojezdzasz do skrzyzowania, noga z gazu, wiec czujnik powinien pokazywac wtedy te 0.55V(ktore zapisane jest tez w ECU), jak np raptem pokazuje 0.4V to ci zgasnie.
Takze przepustnica to jedno, drugie silnik krokowy, moze nie dziala, wiec odkrec podlacz, trzymaj trzpien i niech ktos przekreci stacyjke, poczeka 10 sekund i zgasi, silnik krokowy powinien ladnie sie chowac i powinienes widziec ze dziala ok.
Pozatym sprawdz czujnik temperatury plynu w OBD(powinien pokazywac te 80 stopni+ po nagrzaniu), moze jest walniety, a jesli tak to zle steruje silnikiem krokowym.
Z innych rzeczy, sprawdz wszystkie cewki. Na odpalonym silniku, odkrec wszystkie i ostroznie wyciagnij do gory tak ze 2-3 cm. Raz ze musisz slyszec jak strzela iskra(jesli nie slychac to do wymiany bo nie dopala i moze przygasac), dwa ze iskra nie moze strzelac w boki w pokrywe zaworów(jak bedziesz widzial strzelajaca iskre w bok to tez do wymiany).
Z innych rzeczy to oczywiscie do sprawdzenia czy dziury nie ma dolocie gdzies, przeplywomierz i ewentualnie sprawdz i ustaw dokladnie przerwe na swiecach(nie na oko, x300 tego nie znosi) i przykrec wszystkie swiece TYM SAMYM momentem.
To tak, na poczatek. Pozatym, jak bedziesz czyscic przepustnice i chcialbys odkrecic i przeczyscic tez czujnik jej otwarcia od dolu, to pamietaj zeby sprawdzic jakie daje napiecie dokladne do 0.01V przy pelnym zamknieciu. Jesli pozniej nie przykrecisz jej dokladnie tak samo to bedziesz musial zrobic adaptacje w programie Jaguara. Swoja droga jak wymieniles lambdy to i tak powinienes zrobic adaptacje!

Offline FilipZet

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 57
  • Jag
Odp: Pomocy ! Nie mam juz do niego siły. Gaśnie na wolnych obrotach x300
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 11, 2017, 19:03:52 pm »
Na 1000 % wina czujnika
Czyli teraz musze go wymienić, tak czy inaczej musze zrobic adaptacje przepustnicy?
Ewentualnie, czy jeśli kupię używaną przepustnice z silnikiem krokowym i czujnikiem bez odkręcania i podepnę, bedzie wszystko działało?
« Ostatnia zmiana: Marzec 11, 2017, 22:00:30 pm wysłana przez MicGin »

Offline Demo

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 770
  • Jaguar xj40 Sovereign 4.0 1993r
Odp: Pomocy ! Nie mam juz do niego siły. Gaśnie na wolnych obrotach x300
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 11, 2017, 22:37:54 pm »
U mnie co prawda w xj40 gasl gdy auto stalo w miejscu i nie byl dostatecznie rozgrzany ale przy rozgrzaniu tez sie zdazalo, obroty spadaly coraz nizej az w koncu gasl. Rozwiazanie problemu przynioslo wyczyszczenie przepustnicy, silniczka krokowego i zostala wymieniona guma dolotowa bo byla nieszczelna z powodu malego pekniecia.

Offline katar83

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.030
Odp: Pomocy ! Nie mam juz do niego siły. Gaśnie na wolnych obrotach x300
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 11, 2017, 22:48:49 pm »
Na 1000 % wina czujnika
Czyli teraz musze go wymienić, tak czy inaczej musze zrobic adaptacje przepustnicy?
Ewentualnie, czy jeśli kupię używaną przepustnice z silnikiem krokowym i czujnikiem bez odkręcania i podepnę, bedzie wszystko działało?

Loteria, moze będzie, może nie, bo wartość idle dla przepustnicy jest zapisana w ECU. Zrób adaptacje, i tak powinieneś jak mówiłem po wymianie lambda :)

Offline FilipZet

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 57
  • Jag
Odp: Pomocy ! Nie mam juz do niego siły. Gaśnie na wolnych obrotach x300
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 11, 2017, 23:16:58 pm »
Dobra ;)
Taka adaptacje zrobię w większości serwisów ?
Masz kogoś w Warszawie ?
Mam program delphi ale x300 to moge wyłącznie odczytać błędy...

Offline mihalczyk

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 57
Odp: Pomocy ! Nie mam juz do niego siły. Gaśnie na wolnych obrotach x300
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 06, 2017, 06:55:42 am »
Sprawdź taka prosta rzecz jak pasek od alternatora, działo mi sie dokładnie to samo, wymieniłem pasek, nadal miałem problem ze czasami gasł np. Jak powoli jechałem na rondzie ( nie zwróciłem uwagi czy swieci mi sie wtedy akumulator) ale pózniej jadąc do pracy auto zaczęło szarpać w trasie, zatrzymałem sie i podciągiem pasek, od wtedy do teraz nie dzieje sie nic a minął juz rok

Offline truten23

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 708
  • XJ x300 sovereign
Odp: Pomocy ! Nie mam juz do niego siły. Gaśnie na wolnych obrotach x300
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 07, 2017, 14:46:50 pm »
No ale najpierw, wyczyściłeś ten krokowy? Wyczyść go, bo masz go na wierzchu. Dopiero jak to nic nie zmieni, zacznij myśleć o czujniku położenia przepustnicy.
Awaria mojego skutkowała samoczynnym przyśpieszaniem. Wymieniłem go na używkę i nie musiałem nic adaptować. Ot, udało mi się.
>per aspera ad astra<

BRX

  • Gość
Odp: Pomocy ! Nie mam juz do niego siły. Gaśnie na wolnych obrotach x300
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 25, 2017, 19:04:21 pm »
U mnie problem był złożony (x300 3.2 r6 1996r.)
Silnik krokowy brudny, do tego kompletnie zawalony filtr powietrza, oraz przebicia na cewkach (chyba oryginalnych jeszcze).
Po wymianie filtra oraz silnika krokowego, problem pojawiał się rzadziej, ale nadal.
Dopiero po wymianie teoretycznie zdrowych (dających napięcie) cewek na nowe, auto zaczęło chodzić jak należy.
Cewki miały mikro pęknięcia w górnej ich części, a na pokrywie zaworów w otworach było na ściankach widać złuszczony lakier - podejrzewam że właśnie od piorunów z cewek :)