To ze 'zacinaly' ci sie obroty na 1200 wskazuje, ze czujnik polozenia przepustnicy zle dziala, to ze teraz przygasa ci czasem, tez sugerowac moze, ze jest cos nie tak z nim. Generalnie ten czujnik dziala w przedziale ~0.55V - ~4.8V. Przy twoich 1200 'zacietych' obrotach pewnie wskazywal za duzo, jak dodajesz gazu to ruszasz nim i pewnie ewentualnie wskakiwal na odpowiednie napiecie i obroty sie stabilizowaly. Teraz dojezdzasz do skrzyzowania, noga z gazu, wiec czujnik powinien pokazywac wtedy te 0.55V(ktore zapisane jest tez w ECU), jak np raptem pokazuje 0.4V to ci zgasnie.
Takze przepustnica to jedno, drugie silnik krokowy, moze nie dziala, wiec odkrec podlacz, trzymaj trzpien i niech ktos przekreci stacyjke, poczeka 10 sekund i zgasi, silnik krokowy powinien ladnie sie chowac i powinienes widziec ze dziala ok.
Pozatym sprawdz czujnik temperatury plynu w OBD(powinien pokazywac te 80 stopni+ po nagrzaniu), moze jest walniety, a jesli tak to zle steruje silnikiem krokowym.
Z innych rzeczy, sprawdz wszystkie cewki. Na odpalonym silniku, odkrec wszystkie i ostroznie wyciagnij do gory tak ze 2-3 cm. Raz ze musisz slyszec jak strzela iskra(jesli nie slychac to do wymiany bo nie dopala i moze przygasac), dwa ze iskra nie moze strzelac w boki w pokrywe zaworów(jak bedziesz widzial strzelajaca iskre w bok to tez do wymiany).
Z innych rzeczy to oczywiscie do sprawdzenia czy dziury nie ma dolocie gdzies, przeplywomierz i ewentualnie sprawdz i ustaw dokladnie przerwe na swiecach(nie na oko, x300 tego nie znosi) i przykrec wszystkie swiece TYM SAMYM momentem.
To tak, na poczatek. Pozatym, jak bedziesz czyscic przepustnice i chcialbys odkrecic i przeczyscic tez czujnik jej otwarcia od dolu, to pamietaj zeby sprawdzic jakie daje napiecie dokladne do 0.01V przy pelnym zamknieciu. Jesli pozniej nie przykrecisz jej dokladnie tak samo to bedziesz musial zrobic adaptacje w programie Jaguara. Swoja droga jak wymieniles lambdy to i tak powinienes zrobic adaptacje!