Witam,
Kolejna przypadłość złapała mojego X308. Jest to 4.0 + LPG, z 2000 roku.
Auto czasami (powiedzmy raz na 5 odpaleń), jak jest zupełnie zimne (po nocy) bardzo długo kręci zanim zapali. Jak już zaskoczy, to chodzi bez zarzutu.
Próbowałem wyłączać lpg jakiś czas przed zgaszeniem auta przed nocnym postojem - bez zmian. Wyczyściłem przepustnicę - bez zmian. Wyczyściłem przepływomierz (preparatem do tego przeznaczonym) - bez zmian.
Check Engine się nie świeci, kodów błędów brak.
Pomyślałem o czujniku położenia wału - ale wtedy chyba długo by kręcił na ciepłym, a on na ciepłym silniku pali zawsze od strzała. Może coś z ciśnieniem paliwa?
Jakieś pomysły?
Mam zwykły interfejs ELM327 i program PCM Scan - jeśli ktoś by mi podpowiedział jakie parametry sprawdzić, to z chęcią popatrzę. Jutro lub pojutrze auto oddaję do mechanika, on ma jakiś komputer Delphi, ale z tego co wiem to też może nim niewiele zdziałać.
Pozdrawiam