Czy próbowałeś kalibracji lamp? To byłoby najprostsze rozwiązanie.
Jeśli to nie pomaga, to być może trzeba wymienić silniczek, a do tego trzeba wyjąć całą lampę. Na domiar złego trudno jest dostać sam silniczek, na Alle zwykle są oferty całych lamp, ale ceny używek ksenonowych są stosunkowo wysokie. Dodatkowo po wyjęciu lampy wyjęcie silniczka i jego powtórne włożenie nie zawsze jest takie proste. U siebie też wymieniałem silniczek i rozklejałem klosz lampy.
Poza tym jest jeszcze jedna opcja, chodzi o fabryczne zaczepy odbłyśnika, które są wewnątrz lampy. Są plastikowe i po latach rozpadają się w rękach co skutkuje oderwaniem się odbłyśnika. Jeden z tych zaczepów jest połączony z "dźwignią" silniczka poziomującego. Opcje są dwie, albo ten zaczep się właśnie rozleciał, albo już dawno się rozleciał i ktoś próbował go naprawić domowym sposobem. Na Alle i ebayu można kupić zestawy naprawcze tych uchwytów, ale z tego co pamiętam, to wtedy kiedy ja naprawiałem swoje lampy, to te zestawy nie w pełni pasowały do ksenonów, tylko do zwyklaczków. Moim zdaniem jak masz rocznik 2004 to na bank w tej lampie to ktoś już był. Zwykle można to poznać po tym, że pod zewn. uszczelką widać ślady śrubokręta po podważaniu klosza przy jego rozklejaniu, a wewnątrz często ww. uchwyty są klejone, piłowane, przerabiane itd.
