Dział Techniczny > XJ-40, XJ-81 (1986-1994)

Rozklejona przednia szyba.. co robic?:o

<< < (2/2)

Witek12345:
Broń Cię Panie Boże robić takie rzeczy na święta! Wyjmiesz szybę,okaże się,że nie ma już co czyścić,bo i metalu już tam nie ma i wyjdzie z tego grubsza robota blacharska, po co psuć sobie humor na święta? Zrób po świętach.

Yoohas:
I zdecydowanie nie zlecaj takiej roboty firmie Nordglass. Przejadą szczotką, zapaćkają jakimś inhibitorem korozji, podkładem i wkleją szybę. Starczy na 2 sezony.

Tak jak chłopaki pisali - przygotuj się na wycinanie zardzewiałych fragmentów i spawanie nowych kawałków podszybia. Mój blacharz wziąłby za taką robotę (jeśli szyba już będzie wycięta) ok. 250 zł.

Witek12345:
250.... Ech,są wśród nas życiowi szczęściarze.... O takich się mówi,że nawet byk by mu się ocielił. Gdybym ja pojechał do blacharza z takim tematem,to spodziewam się cennika od 500 w górę w zależności jak wielka ruina podszybia jest.

Yoohas:
Gdybyś był z moich okolic to z pewnością mój blacharz by to zrobił.

Bo to taki fajny blacharz jest - pracuje u klienta. Mam jakieś sprawy do zrobienia - dzwonię, przyjeżdża i robi. Stawki rewelacyjne.

Do tego cały czas mam wgląd w pracę, niczego nie ukrywa.

Także na moje oko to niecały dzień pracy.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej