Powoli mam tego dosyc....tyle i qrwa kropka, wszystko juz bylo ok pojechalem na stacje kontroli, powiedzieli ze chyba lozyska do wymiany, mechanik powiedzial ze chyba klocki, drugi dokrecik kolo powiedzial ze chyba nic, trzeci rozebral i zadzwonil przed chwilka i powiedzial ze piasta...a ja mowie basata, zamowilem klocki oddalem..., przyszly lozyska...,wazne ze przyjaciele przyjada i podtrzymaja na duchu