Jako że jest to mój pierwszy samochód w automacie, proszę o rady i wskazówki, aby nie zajechać skrzyni na dzień dobry. Samochód kupiłem od handlarza, więc nie dowiedziałem się od niego zbyt dużo. Mam kilka pytań, mam nadzieję że też od siebie coś dorzucicie.
Po pierwsze: jak jeździć/hamować w automacie, aby nie zajechać szybko tarcz/klocków/zacisku.
Po drugie: czy podczas zapalania muszę mieć wciśnięty hamulec? Wg. mnie nie, ponieważ auto i tak jest na P, dopiero przy chęci zmiany biegu muszę go wcisnąć.
Pytanie trzecie: czy po wciśnięciu hamulca i wrzuceniu na D muszę trzymać wciśnięty hamulec aż nie poczuję delikatnego "ruszenia" do przodu? Czy dzieje się coś złego ze skrzynią, gdybym wrzucał D na wciśniętym hamulcu i zwalniał go zanim jeszcze skrzynia by "ruszyła"?
Pytanie czwarte: czy podczas stania na czerwonym świetle wskazane jest stanie z wciśniętym hamulcem, czy lepiej wrzucić N i zaciągnąć ręczny? A może powinienem zmieniać na P?
Pytanie piąte: jak często zmieniać olej w skrzyni o ile w ogóle jest taka potrzeba? Jedni na forum piszą, że powinno się wymieniać olej, inni twierdzą że wystarczy dolewanie, a jeszcze inni piszą, że jeśli skrzynia nie szarpie przy zmianie biegów to nic przy niej nie ruszać jeśli chodzi o olej :/ Jak powinienem dbać o swoją skrzynię, abym jej nie zajechał?