Wiesz co na moje to wychodzi ze to właśnie przepływka. Sprawdzane na kablu w warsztacie u znajomego, nie jest to elm, mowił nazwę ale ja zapomniałem.Wiem ze kosztował go 1000 zl i widzi jagi dopiero od 2001 roku mimo ze zakładke ma od 94 ale nie ma opcji wybrania tego rocznika tylko wlasnie od 2001 i jako takiego go sprawdzalismy. Jak zaskoczy z tą przepływka to muszę go trzymac na obrotach bo zgaśnie, pracuje nierowno , wypinając wtyczkę auto przechodzi w tryb serwisowy i przestaje sie trząść i pracuje bez zarzutow. po podpięciu z powrotem auto ponowinie odpalone gasnie . Orietujesz sie jaka wartość jest na przewodzie sygnałowym na przekreconym zapłonie wtedy kiedy jeszcze przez przeplywke nie idzie powietrze . Przed wygrzaniem go w celu usuniecia zimnych lutow pokazywał 0,7 V. Nie odpalał , podałem na sygnał 1,5 v z innego źródła zagadał od razu. ponowne grzanie hotair i juz w stanie spoczynku czyli bez odpalonego silnika pokazuje 2,6 V stałą wartość na sygnale, po odpaleniu wiadomo wzrasta w zależności od położenia przepustnicy. Teraz działa jak przed awarią odpala za każdym razem z podpietąp przeplywka .
Moze ktoś wie w jakim zakresie V działa przepływomierz w XJRze z 1995 .
Dodatkowo znalazłem taki sam z wyglądu i też z wyprowadzeniem 3 pinowym do range rovera i tez taki sam był w Saab-ach tylko numery inne są. Ale czytając te z saaba i range tez maja oznaczenie p38 albo 20 AM i tak się zastanawiam czy w środku to samo tylko numery inne bo może różnić się nieznacznie rura w której jest sama elektronika.