Witam, byłem dzisiaj oglądałem X-type
http://otomoto.pl/oferta/jaguar-x-type-ID6yq9V9.htmlPrzez telefon cukiereczek, stan idealny, zero wkładu, ale.....
Minusy:
-przetarty zderzak na dole po prawej stronie, wraz z chromowaną listwą
-palący się check engine
-pęknięty wkład lusterka kierowcy
-dziura w fotelu kierowcy (na boczku, na zdjęciu ładnie ukryta/zasłonięta pasem)
-szpara w konsoli środkowej jakby ktoś chciał coś podważać, dostać się za konsolę
-na prostej drodze ściąga auto w lewo (podobno wymieniona inna opona, nie weryfikowałem już tego)
-felgi do regeneracji, obdrapane
-brak spryskiwaczy xenonów, zaklejone silikonem zaślepki od spryskiwaczy
-przód poobijany od kamieni
-kratka podszybia odstaje z prawej strony
-klima działa, włącza się kompresor, ale słabo chłodzi
-od wewnętrznej strony nadkoli małe ślady "rdzewek"
-słabe tarcze i klocki z tyłu
Plusy:
-auto ogólnie czyste w środku
-olej ładnego koloru, a zmieniany wg metki serwisowej 10k km temu
-silnik pracuje równo, nie falują obroty
-czysto w komorze silnika
-sprzęgło moim zdaniem w dobrej kondycji
-oba podgrzewane fotele działają
-niezły stan tarcz z przodu i klocków
Dodatkowo nie wiem czy kwalifikować to jako plus czy minus, auto na dole na progach "zabiteksowane". Także, ciężko powiedzieć czy traktować to jako zabezpieczenie czy raczej ukrycie rdzy. Właściciel, Pan w wieku 70 lat, za chiny ludowe nie chciał słyszeć o negocjacji ceny, nie dał sobie przetłumaczyć, że to co zastałem, nie jest stanem idealnym jak sądził, nie potrafił wyjaśnić dlaczego zaklejone są zaślepki od spryskiwaczy ksenonów, twierdził, że spryskiwacze są nie potrzebne i tam gdzie robi przegląd- "nie ma z tym problemów".