Autor Wątek: Czy padnięte cewki w V6 zawsze wywalają błędy?  (Przeczytany 13829 razy)

Offline Datos

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 56
Odp: Czy padnięte cewki w V6 zawsze wywalają błędy?
« Odpowiedź #45 dnia: Czerwiec 07, 2016, 23:58:01 pm »
Cytuj
ciekawe czemu nie bardzo sie chca gazownicy podejmować ogarnąć emu orzy brc.

Drive3rrr, trochę czytałem na ten temat na forach lpg. Gazownikiem nie jestem więc jest to tylko moja rozkmina. Myślę że Stag robi ostatnio instalacje z bardziej zaawansowaną możliwością regulacji wtrysku gazu i dopasowania map lpg do benzyny. W BRC Seguent24, które ja mam są możliwości regulacji dużo bardziej prymitywne. Natomiast akurat Jaguarowski silik 3.0 robi poprawki czasów wtrysku w zależności od ciśnienia paliwa. Dlatego dla komputera silnikowego ważna jest idealna korelacja pomiędzy czasami wtrysków, a odczytem ciśnienia z czujnika. Może rzeczywiście w przypadku BRC są te odwzorowania map trochę mniej dokładne, do tego jeszcze niespójne z ciśnieniem podawanym przez nawet najlepszy emulator.
Dlatego w przypadku BRC  zadziala przelew z odpowiednio dobraną zwężka/dyszą. I to musisz kolego Bodi zrobić jeśli chcesz jeździć bez trybu awaryjnego na BRC. Ja Ci mogę powiedzieć kto Ci to zrobi, ale w Krakowie. Wiem bo u mnie przez 4 lata jeździło.
Czarny X-Type, 3.0 V6 + LPG z KRK.

Offline bodi

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 605
Odp: Czy padnięte cewki w V6 zawsze wywalają błędy?
« Odpowiedź #46 dnia: Czerwiec 08, 2016, 00:05:21 am »
Datos

Daj mi ten namiar, bo ta moja trasa w którą się wybieram to okolice Tarnowa (mam tam narzeczoną) i jakieś 100km tylko do Krakowa.
Wprawdzie wstępny plan był taki, że ona przyjeżdża teraz do mnie a do niej za kilka dni, ale kto wie... bo różne sprawy układają się dynamicznie i nie wiadomo czy nie będzie odwrotnie.
Ale trochę mi to nie jest na rękę dlatego, że miałem umowę z gościem, że jak nie zadziała dobrze emulator, to on go weźmie i odliczy jego koszt od ceny przelewu. W sumie, to może niewiele, bo ze 150PLN...
Daj namiar, a ja juz pomyślę jak mi się to wszystko wyklaruje. I tak się juz najeździłem po całej Polsce z tym LPG. Zakładałem w Lublinie, potem próbowałem coś zdziałać w Dąbrowie Tarnowskiej (lub w Tarnowie - nie pamiętam już), potem był ten montaż emu w Łomży, więc ponowna wizyta w Małopolsce mnie jakoś szczególnie nie przeraża.

PS. Jedno ważne pytanie... Twój Jag to wersja amerykańska czy inna? Bo to też jest zasadnicza różnica i znam gości co ogarniają wersje europejskie, a na USA się wykładają. Ja mam USA niestety.
2004 X-Type V6 3.0 AWD Automatic Black on black

Offline Datos

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 56
Odp: Czy padnięte cewki w V6 zawsze wywalają błędy?
« Odpowiedź #47 dnia: Czerwiec 08, 2016, 00:13:32 am »
bodi, wysłałem PW
Czarny X-Type, 3.0 V6 + LPG z KRK.

Offline bodi

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 605
Odp: Czy padnięte cewki w V6 zawsze wywalają błędy?
« Odpowiedź #48 dnia: Czerwiec 08, 2016, 00:32:59 am »
Dzięki za namiar

chciałem odpisać PW, ale masz zapchaną skrzynkę

Twój to amerykaniec?
2004 X-Type V6 3.0 AWD Automatic Black on black

Offline Datos

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 56
Odp: Czy padnięte cewki w V6 zawsze wywalają błędy?
« Odpowiedź #49 dnia: Czerwiec 08, 2016, 00:48:25 am »
Europejczyk. Co do namiaru to mam nadzieję, że pomoże ale nie gwarantuje bo masz dość skomplikowaną historię z tą instalacją. Nie są chlopy idealne bo np. rezonator mi wywalili i nawet nie wspomnieli o tym. Ale przelew umieją zrobić. Choć i tu trzeba uważać. Przy tej dyszy zwężającej ciśnienie jest ogromne. Mi w ciągu 4 lat na tym przelewie raz puściła metalowa opaska i benzyna się lała. Ze wszystkim człowiek musi patrzeć różnej maści druciarzom na ręce. Nikt tak naprawdę nie ogarnia naszych X-Typów i generalnie mechanicy ich nie lubią. Skoro jednak nikt inny nie chce Ci przelewu zrobić, to nie szkodzi tam spróbować. Daj znać czy się podejmą.
Czarny X-Type, 3.0 V6 + LPG z KRK.

Offline bodi

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 605
Odp: Czy padnięte cewki w V6 zawsze wywalają błędy?
« Odpowiedź #50 dnia: Lipiec 12, 2016, 23:06:31 pm »
Problemów z przelewem ciąg dalszy...
Chyba ten mój Jag jest jakiś zaklęty. Byłem już kilka razy na montażu tego przelewu i nadal nic, a wydaje mi się, że w obecnym miejscu sprawa ma nikłe szanse na pozytywne zakończenie.
Dlatego proszę o wszelkie sugestie jak z tego wybrnąć.
Cały czas jest za niskie ciśnienie na pompie paliwowej przy pracy na PB. Gazownik próbował podmieniać jakiś tam regulator w pompie i całą pompę (na inną używkę) i cały cza tak samo.
Nie do końca mi się to wszystko jakoś zgadza, ponieważ ewidentnie pompa została rozprogramowana przez emulator AGIS ACON, ponieważ "efekty uboczne" zaczęły się właśnie po wymianie innego emulatora na ten i zaczęły się pogłębiać.
W tej chwili przez większość czasu auto pracuje w trybie awaryjnym RESTRICTED PERFORMANCE i na wolnych obrotach na benzynie gaśnie czy to na postoju czy nawet w ruchu. Ten drugi przypadek jest nawet bardziej denerwujący, bo auto w trybie DRIVE gaśnie i toczę się bez wspomagania nagle... Nie wydaje mi się, że to jest zdrowe dla automatycznej skrzyni i dlatego właściwie natychmiast należałoby się zatrzymać co z reguły wypada np. przed lub na środku skrzyżowania lub na zjeździe z drogi szybkiego ruchu (w tych wąskich odcinkach - wyobrażacie sobie minę kierowcy jadącego za mną w takim momencie???). Muszę się zatrzymać, przełączyć dźwignię w położenie P i dopiero zapalić ponownie. Przecież ludzie na dzień dobry myślą co ten facet odpier...a.

Moje pytanie jest takie, czy da się jakoś wyzerować ustawienie pompy paliwa lub wgrać jakieś seryjne? Gazowiec twierdzi, że nie ma takiej opcji, ale nie chce mi się w to wierzyć, bo podobne objawy miałem juz kilka lat temu i jakoś po włączeniu emulatora i kasownika błędów wszystko wróciło do normy i było w sumie w normie. Powodem dla którego chciałem zmienić tamtą konfigurację nie były problemy  z pracą tylko chęć wyłączenia kasownika błędów przy przechodzeniu na LPG, bo traciłem przez to wgląd czy z Jaguarem nie ma jakichś innych problemów.

Auto od 8-miu dni stoi u gaziarza. Widzę, że nie bardzo mają pomysły jak ogarnąć ten cały przelew, a ja mam grata Mercedesa beczkę na zastępstwo. Od kolegi z forum dostałem też namiary na jakiegoś gazownika z Krakowa, ale podczas rozmowy telefonicznej nie był zbyt chętny na tą robotę, a poza tym to ten kolega nie ma wersji amerykańskiej, a to jest ogromna różnica ogarnąć Europę a Amerykana...
Więc szczerze mówiąc nie daję tej opcji więcej niż 1% szans, pomimo że nawet bym tam się wybrał.
Ma ktoś jakieś sensowne rozwiązanie w tej sprawie? Sam już nie wiem jak to doprowadzić do końca.

2004 X-Type V6 3.0 AWD Automatic Black on black

Offline Szwagier

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 791
Odp: Czy padnięte cewki w V6 zawsze wywalają błędy?
« Odpowiedź #51 dnia: Lipiec 12, 2016, 23:23:38 pm »
No co Ty beczka fajny wóz  :-A
:)

s-type 4.0 2000r

Offline Driv3rrrr

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 3.460
Odp: Czy padnięte cewki w V6 zawsze wywalają błędy?
« Odpowiedź #52 dnia: Lipiec 12, 2016, 23:31:13 pm »
Kumaty gazownik, wyzerowac wszystko z pamięci krótkotrwałej sterownika i zacząć ustawiać. Tylko naprawdę kumatego majstra trzeba
AutoPro & Shop - tel. 796 260 092
Jest - Range Rover Sport 3.6 TDV8

Offline lukasz_slask

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 84
  • X-TYPE 2.5
Odp: Czy padnięte cewki w V6 zawsze wywalają błędy?
« Odpowiedź #53 dnia: Lipiec 13, 2016, 08:09:59 am »
Jeśli będziesz wystarczająco zdesperowany, to zadzwoń do Silesia Cars w Katowicach. Tam instalowali mi LPG. Tylko że oni tylko STAG montują. Ja jestem b. zadowolony, może coś u Ciebie wyczarują jak zgodzą się na robotę. Zobacz ich profil na fb : https://www.facebook.com/Silesia-Cars-Instalacje-Gazowe-Katowice-688030271243792/?fref=ts
Osoba do której się dodzwonisz jest bardzo zorientowana, ja dzwoniąc przygotowałem się co powiedzieć, na co przygotować gazownika ale to było niepotrzebne bo usłyszałem to w słuchawce  :-R

A co do pompy... odłączałeś akumulator na 15 min? ;)

Offline bodi

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 605
Odp: Czy padnięte cewki w V6 zawsze wywalają błędy?
« Odpowiedź #54 dnia: Lipiec 13, 2016, 12:43:51 pm »
akumulator był odłączany na noc już wcześniej, jeszcze przed zaczęciem walki z tym przelewem i nic się nie zmieniło w związku z tym
Kumaty gazownik, wyzerowac wszystko z pamięci krótkotrwałej sterownika i zacząć ustawiać. Tylko naprawdę kumatego majstra trzeba
Spoko, tylko proszę o namiary na takiego. Ten miał być kumaty, bo polecony przez kontakty filara12 z forum. A okazało się, że nie radzi sobie. Również "dobrego sprawdzonego" miałem na początku podczas pierwszego montażu polecony również przez kolegę z forum AlBundy-ego i było to samo. Zawsze stawiam na takie pewne sprawdzone rozwiązania (kwestie oszczędności w takich sprawach nie mają dla mnie nigdy znaczenia, zawsze zależy mi na jakości), ale niestety wszyscy Ci niby kumaci i sprawdzeni okazują się być tacy sami jak reszta.

Potrzebuję kogoś kto ma LPG bezproblemowo działające na silniku 3.0 KONIECZNIE W WERSJI AMERYKAŃSKIEJ. Inne wersje mnie nie interesują, bo to jest całkiem inna sprawa. Ktoś kto poleca kogoś, bo mu zrobił na 3.0 Europa lepiej niech info zachowa dla siebie, bo to jest tylko wprowadzanie innych w błąd. Te dwie wersje wcale nie są podobne jeżeli chodzi o ogarnianie LPG!!!

Dodatkowo ja mam BRC, ale ostatecznie jeżeli nie będę miał wyboru, to wywalę tą instalację i zrobię na nowo STAG-a, jeżeli to miałoby chodzić bez błędów i innych komplikacji...
« Ostatnia zmiana: Lipiec 13, 2016, 16:33:22 pm wysłana przez Choina »
2004 X-Type V6 3.0 AWD Automatic Black on black

Offline Datos

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 56
Odp: Czy padnięte cewki w V6 zawsze wywalają błędy?
« Odpowiedź #55 dnia: Lipiec 13, 2016, 13:46:43 pm »
Przykro mi, że gazownicy z Krk nie bardzo chcą się podjąć. Poprawianie po kimś to najgorsza robota, zwłaszcza jak są problemy. Po co się trudzić jak mogą w tym czasie bez komplikacji zagazować 3 golfiki albo skody. Taka jest mentalność polskich fachmanów:(

Cytuj
3.0 KONIECZNIE W WERSJI AMERYKAŃSKIEJ. Inne wersje mnie nie interesują, bo to jest całkiem inna sprawa. Ktoś kto poleca kogoś, bo mu zrobił na 3.0 Europa lepiej niech info zachowa dla siebie, bo to jest tylko wprowadzanie innych w błąd. Te dwie wersje wcale nie są podobne jeżeli chodzi o ogarnianie LPG!!!

Tu nie bardzo Cie kolego rozumiem. Chyba już trochę demonizujesz tą wersję amerykańską. Przelew to przelew, prosta konstrukcja, ma działać. Sekretem jest zrobienie odpowiedniej dyszy przy czujniku na listwie wtryskowej. Moi gazownicy zamawiali to u tokarza. Według mnie nie ma różnicy czy to jest Europa, USA czy nawet Australia. To jest ten sam motor, ten sam osprzęt, sterownik silnika itd. Różnice masz w wyposażeniu wnętrza, oświetleniu, i... figurce kota na masce:)

Potrzebny Ci dobry gazownik, który zrobi przelew, wyzeruje rozjechane mapy paliwowe i tyle. Na marginesie dodam, że ostatnio byłem ze swoim Jagiem na regulacji LPG + hamownia na Śląsku. Był tam kumaty gazownik, który mówił że teraz już emulatory spokojnie ogarniają silnik 3.0. Sądząc po Twoich przebojach z emulatorem, postawiłbym jednak na tradycyjny przelew.

Czarny X-Type, 3.0 V6 + LPG z KRK.

Offline lukasz_slask

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 84
  • X-TYPE 2.5
Odp: Czy padnięte cewki w V6 zawsze wywalają błędy?
« Odpowiedź #56 dnia: Lipiec 13, 2016, 15:08:14 pm »
Hm czym się różni wersja europejska od amerykańskiej jeśli chodzi o układ paliwowy?

Offline bodi

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 605
Odp: Czy padnięte cewki w V6 zawsze wywalają błędy?
« Odpowiedź #57 dnia: Lipiec 13, 2016, 17:26:49 pm »
Hm czym się różni wersja europejska od amerykańskiej jeśli chodzi o układ paliwowy?
Nie wiem dokładnie, ale różni się na 100%. Może ma więcej czujników lub inaczej zaprogramowany jest cały proces spalania, bo w USA w odróżnieniu od reszty rzeczywiście kontrolują już od dawna poziom zanieczyszczeń w spalinach (na etapie homologacji już muszą być spełnione surowsze normy) i właśnie o to chodzi (to bardziej restrykcyjne normy dotyczące spalin są odpowiedzialne za te różnice). CO więcej nawet w samych Stanach niektóre stany mają trochę inne odmiany (np. stan California i stan Nowy Jork mają bardziej restrykcyjne prawo w tym względzie i najczęściej auta na te rynki są też inne niż na inne stany). Kilkanaście lat temu miałem Hondę Civic z polskiego salonu i w niej założony gaz, a mój brat w tym samym okresie tej samej generacji Hondę Civic z USA. Ja z gazem nie miałem problemu, a on cały czas walczył, wymienił 3 instalacje (coraz to na lepsze) i w końcu wyciągnął, a Hondę sprzedał i od tamtej pory powiedział, że nigdy w życiu już nie założy gazu do auta. Wiem, że w przypadku tych Hond wersja amerykańska miała 2 sondy lambda, a polska tylko jedną i pewnie nie była to jedyna różnica.
W każdym bądź razie mniejsza o szczegóły... wersje amerykańskie i europejskie X-Sa to są całkiem inne tematy jeżeli chodzi o zagazowanie auta. Identyczna instalacja poradzi sobie w europejczyku, a w amerykańcu nie ma szans. Dlatego zależy mi na informacjach od osób posiadających amerykańskiego X-sa w bezproblemowym gazem i to najlepiej ze stanu NY. Ma ktoś takie auto???

Przykro mi, że gazownicy z Krk nie bardzo chcą się podjąć. Poprawianie po kimś to najgorsza robota, zwłaszcza jak są problemy. Po co się trudzić jak mogą w tym czasie bez komplikacji zagazować 3 golfiki albo skody. Taka jest mentalność polskich fachmanów:(

Cytuj
3.0 KONIECZNIE W WERSJI AMERYKAŃSKIEJ. Inne wersje mnie nie interesują, bo to jest całkiem inna sprawa. Ktoś kto poleca kogoś, bo mu zrobił na 3.0 Europa lepiej niech info zachowa dla siebie, bo to jest tylko wprowadzanie innych w błąd. Te dwie wersje wcale nie są podobne jeżeli chodzi o ogarnianie LPG!!!

Tu nie bardzo Cie kolego rozumiem. Chyba już trochę demonizujesz tą wersję amerykańską. Przelew to przelew, prosta konstrukcja, ma działać. Sekretem jest zrobienie odpowiedniej dyszy przy czujniku na listwie wtryskowej. Moi gazownicy zamawiali to u tokarza. Według mnie nie ma różnicy czy to jest Europa, USA czy nawet Australia. To jest ten sam motor, ten sam osprzęt, sterownik silnika itd. Różnice masz w wyposażeniu wnętrza, oświetleniu, i... figurce kota na masce:)

Potrzebny Ci dobry gazownik, który zrobi przelew, wyzeruje rozjechane mapy paliwowe i tyle. Na marginesie dodam, że ostatnio byłem ze swoim Jagiem na regulacji LPG + hamownia na Śląsku. Był tam kumaty gazownik, który mówił że teraz już emulatory spokojnie ogarniają silnik 3.0. Sądząc po Twoich przebojach z emulatorem, postawiłbym jednak na tradycyjny przelew.



problem jest taki, że ja mam te mapy rozjechane i obecny gazownik nie wie co z tym zrobić, a miał być taki super fachura. Ja też myślę, że da się te mapy jakoś wykasować. Inna sprawa, że z pewnością Jaguar jest w trybie Restricted Performance (tego nie wiem, ale ostatnio przez większość czasu był, więc pewnie jest tak nadal) i raczej to też trzeba skasować przed jakimkolwiek grzebaniem. A wiem z wcześniejszego doświadczenia w innym miejscu, że gaziarze próbują jakieś strojenia robić na tym trybie awaryjnym.
Jak regenerowałem reduktor to właśnie autoryzowany serwisant BRC w Białymstoku tak się zachował. Jak mu zwróciłem uwagę to odpowiedział, że to nie ma znaczenia, ale niestety auto nie przeszło procedury strojenia tylko się zawiesiło na tym programie i dopiero po ponownym uruchomieniu już w normalnym trybie poszło...
Więc różnie to może być. Ja na 100% nie wiem co ten gazownik tam odpierdala, ale takie mam od niego informacje.
Sam również niezbyt jestem przekonany co do jego poglądów, że nie da się zresetować ustawień pompy. No, ale on tak twierdzi.
Dam mu jeszcze kilka dni, a potem to już nie będę miał innego wyboru jak zabrać auto i szukać kogoś innego.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 13, 2016, 19:27:10 pm wysłana przez Choina »
2004 X-Type V6 3.0 AWD Automatic Black on black

Math

  • Gość
Odp: Czy padnięte cewki w V6 zawsze wywalają błędy?
« Odpowiedź #58 dnia: Lipiec 13, 2016, 17:47:33 pm »
Hm czym się różni wersja europejska od amerykańskiej jeśli chodzi o układ paliwowy?
Kiedyś, jak zakładałem gaz, prawdopodobne tutaj na forum znalazłem info, że USA ma 2 czujniki ciśnienia paliwa zamiast 1 w EU (przez co jest pewnie więcej problemów z przelewem), ale nie wiem ile w tym prawdy. W razie czego ja mam 3.0 USA z LPG.

Offline Datos

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 56
Odp: Czy padnięte cewki w V6 zawsze wywalają błędy?
« Odpowiedź #59 dnia: Lipiec 13, 2016, 19:27:45 pm »
Nie chce mi sie wierzyć w ten dodatkowy czujnik w wersji USA. Tak czy inaczej wiele osób na forum ma LPG w amerykanach i smigają dobrze na przelewie. Przelew to sprawdzony patent, niezależnie od wersji, wiec u Ciebie też zadziała.

Bodi, moim zdaniem pomogłaby następująca procedura:
1. zresetowanie elektroniki poprzez odłączenie aku na noc (ewentualnie skasowanie trybu awaryjnego przez komputer diagnostyczny, jesli nie zniknie)
2. Odpalenie na benzynie z wyłączonym LPG
3. Bez gazu, jesli wszystko inne jest ok, auto powinno chodzic normalnie - nalezałoby wiec zrobic ok. 100 km WYŁĄCZNIE NA BENZYNIE w celu ustawienia prawidłowych map paliwowych
4. Zrobienie przelewu benzyny u kogoś kto to się podejmie i umiejętnie zamontuje
5. Dopiero po zamontowaniu przelewu ponowne uruchomienie instalacji LPG i jej regulacja (najlepiej na hamowni).

Gazownik mi ostatnio mowil ze BRC Plug&Drive (ktorą posiadasz) to dobra instalacja, ktorą da sie dostroić do kazdego auta. Warto też włączyc opcję dotrysku benzyny na wyższych obrotach. Podobno zmjiejsza zużycie silnika na ostrym bucie. Tak mi mowił chlop, ktory wie co mówi. U mnie bylo szarpanie przy przejsciu benzyna/lpg. Okazalo sie ze mistrzowie mechaniki, ktorzy wczesniej wymieniali uszczelki pokrywy zaworów zakładając kolektor podłaczyli odwrotnie wtyczki wtrysków gazu. Nie pomylili kolejnosci tylko na kazdym wtrysku podłaczyli wtyczkę odwrotnie o 180 stopni. Gazownik rozkminił to w 5 minut, a potem zestroił BRC na hamowni. Problem w tym, ze Ty nie masz takiego kompetentnego warsztatu, ktory podjałby się zrobienia przelewu i regulacji.
Czarny X-Type, 3.0 V6 + LPG z KRK.