Jagmarket > Znalezione na allegro, ebay itp.

XK 2005 Z USA

<< < (2/4) > >>

konik:
Witam,
Panie "Grzesiexk" takie informacje posiadam od osoby, która widziała ten samochód.
1. Zawieszenie do zrobienia - samochód pływa
2. Przy dodawaniu gazu czuć że nie odbywa się to płynnie (pytanie czy zapłon czy skrzynia).
3. Niestety jest sporo rdzy (wiem że klient był bardzo na to wyczulony więc bardzo dokładnie "zbadał" ten aspekt).
4. Ponadto otrzymał informację że jest to XKR. Nawet podczas oględzin właściciel się przy tym upierał (tak też było w ogłoszeniu) dopiero po rozmowie z właścicielem i przekonaniu go że to na pewno nie jest samochód z kompresorem zostało zmienione w ogłoszeniu...

Cena jest atrakcyjna jak za ten rocznik - ale wspomniany przez mnie wyżej klient widział ten samochód i go nie kupił to znaczy że niestety nie jest on wart nawet tyle niestety :- pojecia.

Szkoda bo bardzo ładny sprzęt na zdjęciach  :(

 

Jedrzej:
kolejny pic, kit, za duże pieniądze...  słabo. to wygląda już teraz, zbyt wiele inwestycji.

Skiciu:
Myślę, że samochód powisi dłuższy czas na portalu i cena będzie spadać ;)

fttsniper:
Naprawa powypadkowa tego XK zmieściłaby się w przedziale 10-15 tys - jeśli to jest handlarz okazji to pewnie zrobił to za mniej niż 10 tys.

Jakby facet sprzedał auto za 30 tys to i tak by na nim zarobił :D - jeśli naprawa jest dobrze zrobiona to za pozostałe 20 tys możnaby go doprowadzić mechanicznie to stanu BDB :)

Grzesiexk:
Dziękuje Panie "konik" za informacje nie ukrywam, że oszczędza mi to czasu. Mieszkam w Warszawie i wycieczka do Koszalina żeby tylko obejrzeć i później się zastanawiać byłaby trochę męcząca.
Nie ukrywam, że jestem trochę zawiedziony, że samochód jest w takim stanie bo z tego co czytałem naprawa zawieszenia pochłonęłaby trochę złotówek, a jak dołożymy do tego jeszcze całą resztę to robi się już drogo ale z drugiej strony znaleźć taki egzemplarz (kolor, ciemne wnętrze) na zachodzie jest też bardzo ciężko, a jeśli się już znajdzie to cena zazwyczaj jest spora.
Zastanawiam się tylko czy to ten sam egzemplarz o którym wspomniał Pan "fttsniper", sprzedający wspomniał, że autem jeździ jego syn a sprowadzony został 5 lat temu i zrobiony w serwisie.
Zakładając że udałoby się go kupić za 40k to z tego co piszecie jeszcze 20k żeby doprowadzić go do stanu BDB to już jest kwestia mocno do zastanowienia.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej