Witam Panowie
Wiem, że temat stary ale miałem wczoraj sytuacje, że mój kotek 2.0D po prostu umarł. Jechałem lekko zabujało i koniec. Objawy takie jak opisane powyżej czyli nie ma reakcji na kluczyk w ogóle, mam oświetlenie wnętrza, działa centralny ale bez bagażnika, działa alarm, światła postojowe. Spaliło mi bezpiecznik F31 to jest od zapłonu ale po wymianie nic się nie polepszyło.
Przed całym incydentem zaświeciło mi kontrolkę od poduszek kod 42 czujnik uderzeniowy przód a dzwona nie było.
Czy ktoś z was rozwiązał ten problem? POMOCY