Autor Wątek: Zamulony 3.0 V6, brak błędów.  (Przeczytany 6688 razy)

kurak22

  • Gość
Odp: Zamulony 3.0 V6, brak błędów.
« Odpowiedź #15 dnia: Luty 23, 2016, 16:52:25 pm »
nie obrócisz tej gumy, do niej podpięta jest również odma.
a więc jest tak?
przy pełnym bucie auto jedzie. ale przy tych 3/4 w środkowym zakresie auto się dusi?

Offline Datos

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 56
Odp: Zamulony 3.0 V6, brak błędów.
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 23, 2016, 23:58:54 pm »
Cytuj
nie obrócisz tej gumy, do niej podpięta jest również odma.

Wiem, że tam jest podpiętą odma i mam zamiar również przerzucić ją na drugą stronę. Zakupiłem na allegro za parę złotych używany przewód odmy od x-typa. Mam zamiar go jakoś połączyć z moim wężem tak żeby sięgnął pod przepustnicą do odwróconej rury. W ten sposób odma i rezonator będą wchodzić od prawej strony, a nie od lewej. Odpowietrzanie chyba też powinno działać na trochę dłuższym wężu. Rezonator dziś odebrałem i po wstępnej przymiarce wygląda na to że da się go przykręcić poniżej zbiorniczka wyrównawczego płynu chłodniczego (wykorzystując istniejące tam otwory). Alternatywą jest przesuwanie listwy LPG, które wydaje mi się bardziej skomplikowane. Wątpię czy ta cała operacja coś da, ale będzie bliżej oryginału niż dziura po rezonatorze zatkana korkiem.

Cytuj
przy pełnym bucie auto jedzie. ale przy tych 3/4 w środkowym zakresie auto się dusi?
Nie dusi się, ani nie szarpie. Idzie płynnie, ale jakoś wolniej niż jak go kupiłem. Przy ruszaniu do sprintu, na dole tuż po zwolnieniu sprzęgła jest też taki moment zawahania gdzie obroty przez pól sekundy spadają a potem dopiero się rozkręca. Jak już pisałem brak też wyraźnego "boosta" powyżej 3-4 tysięcy. Ciężko to wytłumaczyć, generalnie auto przyspiesza jakby miało max 200 KM, a nie 230. Jakby coś go trzymało. Torque w najlepszym przejeździe pokazał 7,7 sek 0-60 mil i 8 sek 0-100 km/h. Nie wiem na ile pomiary są miarodajne przy opadach i na normalnej ulicy, ale mam wrażenie że więcej nie pójdzie. Już mi szkoda Jaga tak katować sprintami bo mam nową tarcze sprzęgła. Teraz pytanie na marginesie - czy wasze Jagi pomimo wieku przyspieszają katalogowo?

Generalnie, chyba poprzestanę na montażu rezonatora. Już nie mam pomysłów i chęci do walki z tą zamulą. Czyszczenie wtrysków nic nie dało, przepustnicę też dziś czyściłem carb cleanerem i bez zmian. Skupie się teraz bardziej na estetycznej renowacji auta. Skoro silnik nie wywala błędów to znaczy, że 14 letnie auto tak ma. Zwłaszcza że już 70 tyś km zrobił na gazie. Stracił parę kucy i tyle. Może kiedyś pojadę na hamownie to się przekonam ile dokładnie. No chyba, że się szarpnę na regenerację katalizatorów, ale skoro nie wywalają jeszcze błędów to też może być ślepy strzał.  Prawda może być przecież prozaiczna - słaba kompresja, zużyte zawory przez LPG itp. Nawet chciałem ostatnio zmierzyć ale jak usłyszałem, że trzeba znowu dolot zdejmować to podziękowałem. 
Czarny X-Type, 3.0 V6 + LPG z KRK.

kurak22

  • Gość
Odp: Zamulony 3.0 V6, brak błędów.
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 24, 2016, 15:26:10 pm »
a jak Ci się układają korekty?
open loop jak było ustawiane na gazie?