Witajcie.
Otóż mój jag ma parę niedociągnięć lecz piszczące zawieszenie wyjątkowo mnie denerwuje. Zauważam to przy zjeździe z policjanta lub gdy wpadnę w dół. Jest to takie charakterystyczne piszczenie (jak by metal o metal się ocierał). Wczoraj jak wjechałem do znajomego na podnośnik to zauważyłem, że może się to wydobywać z tego miejsca :
(przy górnym mocowaniu sprężyny)
Pryskałem to chyba już wszystkim. Wd40 silikony itp itd. Czy ktoś wie jak to naprawić ? I co może być tam dokładniej do wymiany ?
Pozdrawiam !