Dział Techniczny > XJ X300, X305, X308 (1994-2003)

x300, zmiana gumek górnego mocowania amortyzatora

<< < (13/16) > >>

truten23:
Sebek, no ja też miałem zrobić dokładnie jak Ty. Z tym, że jednak poskładałem wszystko w fabryczny sposób. W sumie,od tego czasu mija już drugi rok i nic mi się z tą gumką nie dzieje.
Ciekaw jestem, jak Tobie będzie się na nich jeździć.

katar83:
Odkształci się. Ona ma takie wypuklenie do góry które teraz ci się wbijaja w gumę i ewentualnie odkształci sie tak jak to się zrobiło u mnie ;) Moja pianka(z tylnego amortyzatora) jest pewnie miękka w porównaniu do tych poduszek więc pewnie dłużej to zajmie jakkolwiek zasada taka sama.
Podkladki, może wyciąć z blachy 2mm?

sebek1111:
2mm to moze byc malo jak na taka srednice. Gieta podkladka jest usztywniona ksztaltem. Plaska musi byc z 4mm tak jak ta u góry.

Jednak przy prostej grubej podkladce trzeba bedzie troche splanowac te poduszki, bo braknie gwintu. W kazdym razie poduszki sa tak grube i zwarte, ze nie ma opcji zeby je rozwalilo. Takie jest moje zdanie i nie widze powodu by skupiac sie na podkladkach dolnych.

Truten23 czy w srodek tych poduszek wkladales fabryczna tulejke? Jak ona tam pasowala?

truten23:
Wkładałem oryginalną tulejkę. Nie pamiętam, żebym miał z tym problem. Więc chyba pasowało.
Ale głowy za to nie daję.

sebek1111:
Zrobione obie strony, jezdzi sie normalnie, nic nie stuka nie puka. Nie spodziewalem sie jakis spektakularnych efektow bo i wczesniej nic sie takiego nie dzialo.

W sumie na starych rozgniecionych i bez centrowania w nadwoziu, z opartym trzpienien amortyzatora o karoserie tez jezdzilo to przyzwoicie :D Teraz tez jest bardzo OK. Wad przerobki nie stwierdzono :D

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej