Radziu od paru miesięcy śledzę oba fora i nie tylko z wypowiedzi kolegów odnośnie postępowania PANÓW mechaników ale i autoryzowanych warsztatów widzę - czytam wymienimy to i jeszcze to może się uda , nie spotkałem się z tym, proszę wymienić "ten" element i po problemie. Ale to inny wątek, wiesz może królowie dilerzy zaczęli by spoglądać na to co piszemy i jakie mamy opinie na temat naszych kotów. Ale to chyba nie ta klasa ludzi? Jeszcze raz Pozdrawiam Marek