Autor Wątek: Pytanie za 100 punktów...!  (Przeczytany 4141 razy)

Offline Kima

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 12
  • NocnaSzkołaJazdyJagiem
Pytanie za 100 punktów...!
« dnia: Październik 15, 2015, 12:42:00 pm »
Jaguar XJ Executive 3.2 V8 Benzyna automat ROK:2000 Czy pakować w niego GAZ czy też nie..? Prosze o podpowiedzi>>

Offline Driv3rrrr

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 3.456
Odp: Pytanie za 100 punktów...!
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 15, 2015, 13:44:37 pm »
To jest kwestia indywidualna. Jak czujesz ze dasz rade opłacać benzyne to nie zakladaj. Jak chcesz placic maks 100 zl co tankowanie i robic 300-400 km na tym to zaloz gaz
AutoPro & Shop - tel. 796 260 092
Jest - Range Rover Sport 3.6 TDV8

Offline PiotrK-g

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 76
Odp: Pytanie za 100 punktów...!
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 15, 2015, 14:13:55 pm »
Jeśli używasz samochodu do jazdy na co dzień to montuj LPG a to co zaoszczędzisz inwestuj w przywracanie jego świetności. Natomiast jeśli jeździsz okazjonalnie by "nie zgasło w Tobie dziecko" to co miałbyś zapłacić za instalacje LPG zainwestuj w Jaga. Odwdzięczy się  :-tylko


Ja osobiście nie mam LPG - Pb spala 16-17 miasto 10-11 trasa

Offline jazabek wacław

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 693
Odp: Pytanie za 100 punktów...!
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 15, 2015, 14:43:34 pm »
   Ja nie wstawiałem przez 4 lata i nie było to mądre z mojej strony, teraz mam LPG i cieszę się jazdą i samochodem bez myślenia o kosztach tej jazdy. Jedyny minus to jeszcze mniejszy bagażnik, choć na zlot i urlop udało się spakować ( osoby 2+1 ).
Albert Einstein

Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.

Donkihot

  • Gość
Odp: Pytanie za 100 punktów...!
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 15, 2015, 18:24:15 pm »
Ja mam co prawda R6 i śmigam na co dzień. Od razu po zakupie założyłem podtlenek LPG  ;) (11 mc. temu) i jestem zadowolony. W cyklu mieszanym spala 14-15 litrów, czyli równą wartość 6 litrów benzyny. Nie mam oporów jeździć wszędzie gdzie mam na to ochotę.

Offline Jedrzej

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.828
  • 4.0 2001, 200D 1982
Odp: Pytanie za 100 punktów...!
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 15, 2015, 18:48:08 pm »
Miałem Oldsmobila Aurorę V8 bez gazu, 100pln dziennie, mam jaguara s-type V8 z gazem 20 pln dziennie, trasa zawsze ta sama 100km, wybór należy do Ciebie.
Jaguar S-type 4.0 2001
Mercedes-Benz W123 200D 1982

Kuba_Wawa

  • Gość
Odp: Pytanie za 100 punktów...!
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 16, 2015, 01:52:29 am »
gaz jest do dobry ale do kuchenek i do jednorazowych zapalniczek, bo te lepsze też na benzynę. Bez urazy oczywiście. To tylko moje subiektywne zdanie.
Uważam też że gdyby gaz był taki super to samochody by były nim zasilane.
Większość z Was zastanawia się, jaki najlepszy olej wlać, albo jakie najlepsze kupić klocki, amortyzatory etc.. Dbacie o lakier swoich aut, felgi i duszę. Nie oszczędzacie na tym, a na paliwie myślicie że oszczędzicie. No chyba że ktoś naprawdę tych kilometrów tłucze jak na taxi. Policzcie koszt instalacji, późniejszych regulacji, o uszkodzeniach w silniku nie wspomnę. Każdy dobry mechanik powie że gaz niszczy auto, i to nie tylko silnik ale i tłumiki, obieg chłodzenia też jest inny etc..
Nikomu niczego nie sugeruję i nie zarzucam. takie jest tylko moje zdanie.
Mam 7 aut. W żadnym gazu nie mam.
Jeśli miałbym tylko jedno auto z dużym motorem i jezdził bym nim na codzień a przy tym jeśli nie zależało by mi az tak bardzo na nim to gaz założyłbym - ale tylko jedynie w wypadku spełnienia wszystkich kryteriów łącznie.
Jeśli by mi na nim w jakis sposób zależało - nie robiłbym tego, czasem warto dołozyc te pare złotych do paliwa. Poczuc przyjemny zapach prawdziwych spalin z katalizatora bezcenne.
Cenię jednocześnie i szanuje pieniądz, bo cieżko się go zarabia ile by się kasy nie miało.
pzdr

Offline niewaskieauto

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.725
  • piękność dnia postrach nocy
Odp: Pytanie za 100 punktów...!
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 16, 2015, 02:03:26 am »
Witam zacznę tak : a gdzie to pytanie za 100 punktów bo to raczej jest przemyślenie i stwierdzenie faktów ja jeżdżę eską 4.2 na benzynie i też twierdze że gaz to do kuchenek i zapalniczek dobry jest, bo jakby było inaczej to byłby w autach już na linii produkcyjnej zamontowany 
była zielona bestia 300km s type 4.2  V8
był saab 95 2.3 turbo 220km
był citroen c5 3.0 V6 207 km
jest alfa romeo 166 2.5 V6 190 km
i kilka jaguarów do serwisu
będzie x350 super V8 400KM

Offline Artek123

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 820
  • ....był S-Type 3.0 V6... ....jest XJ6 seria III...
Odp: Pytanie za 100 punktów...!
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 16, 2015, 04:54:06 am »
Rozwalają mnie teksty typu:

gaz jest do dobry ale do kuchenek i do jednorazowych zapalniczek...

szczególnie jak są wygłaszane przez osoby które inst. gaz nie użytkują, a kontakt z inst. gaz. w autach miały XX lat temu, o ile w ogóle go miały...

Mam 7 aut. W żadnym gazu nie mam.

Poczuc przyjemny zapach prawdziwych spalin z katalizatora bezcenne.

Ja tam w kabinie spalin wolałbym nie czuć, nie ważne na jakim by paliwie auto jeździło...   ;D  taki trochę złośliwy żart  ;)

A tak na poważnie panowie, dzisiejsze dobrej klasy instalacje gazowe, założone przez ludzi którzy mają naprawdę pojęcie o tym co robią... są w zasadzie bezproblemowe i wcale nie wykańczają silnika tak jak to przedstawiacie... mam przykład znajomego, który kupił auto z przebiegiem teoretycznym 140 tyś. założył do niego inst. gaz. przejechał kolejne ok. 250 tyś. i oddał auto synowi, który użytkuje  je już od ponad 2 lat...  jakoś auto nadal jeździ i się nie rozleciał silnik...
Robiąc nawet małe przebiegi rzędu powiedzmy 15 tyś. km. rocznie, autem którego spalanie oscyluje w granicach 14-16 litrów na 100 km., korzyści w różnicy ceny benz. a gazu będą mocno zauważalne... a uwierzcie, naprawdę jadąc autem które posiada inst gaz. nie zauważycie różnicy czy będzie ono jechać na benz. czy na gazie (również ci jadący za wami)... pod warunkiem jak pisałem wyżej naprawdę dobrej klasy aparatura i gość który będzie to zakładał i stroił mający spore doświadczenie oraz pojęcie o tym co robi - a wbrew pozorom takich ludzi jest naprawdę mało...
 
Kolego Kima na to pytanie czy montować gaz będziesz musiał chyba jednak odpowiedzieć sobie sam... wszystko zależy od tego jakie przebiegi robisz... czy masz auto w dobrej kondycji - silnik, bo to absolutna podstawa (gaz nie toleruje żadnych niedomagań silnika i jego osprzętu) oraz czy w twojej okolicy masz gazownika z pojęciem, który robi różne auta szczególnie te o większych pojemnościach i byle czego nie montuje (nie wyznaje zasady byle by klienta złapać)...
« Ostatnia zmiana: Październik 16, 2015, 05:05:37 am wysłana przez Artek123 »
Jeep Cherokee
BMW 3 GT
Jaguar XJ6 seria III

drwalu

  • Gość
Odp: Pytanie za 100 punktów...!
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 16, 2015, 16:24:19 pm »
Cześć, jeśli chcesz autem jezdzić na codzień to pakuj gaz, jeśli nie to nie pakuj.

Ja do jaga  bym nie wpakował gazu.

Często instalacja gazowa u mnie wylącza zakup auta. Pełna dyskwalifikacja w temacie Jaguar/Mercedes/Porsche.

Sam miałem wiele różnych aut z gazem, aktualnie mam A6 z gazem i nie ma możliwości nie mieć auta bez gazu, ale to sa inne tematy, bo gaz uznaję w autach które nie mają dla mnie znaczenia kolekcjonerskiego, ani nie będą nigdy miały.

Mam nadzieję, że coś wniosę do twojej decyzji ;)

Offline Demo

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 769
  • Jaguar xj40 Sovereign 4.0 1993r
Odp: Pytanie za 100 punktów...!
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 16, 2015, 17:13:26 pm »
Ja rowniez uwazam ze gaz tylko do auta ktorym sie jezdzi na codzien a zdecydowane "nie" do pakowania je w klasyki young i oldtimery.
Z tego co czytalem bo tez tym tematem sie interesowalem auta z lat 90 jak i po czesci pare lat po 2000r w wiekszosci dobrze znosza gaz, takze jezdzisz oszczednie i to co zaoszczedzisz wlozysz w auto lub jesliby juz padl silnik to kupisz sobie drugi i nawet trzeci na zmiane.
Ogolnie rzecz biorac zauwaz ze na alledrogo czy olxie bardzo malo jest jagow z gazem a jesli juz sa to z reguly oferowane przez handlarzy.
Ja jezdze na codzien oplem co prawda 2.0 z gazem i przejezdzam 450km za 100zl a gaz jest juz dluuugo w tym aucie, licznik zapewne krecony nie wiem ile razy (teraz jest okolo 260tys) i praktycznie odkad go mam nic sie nigdy nie dzialo z instalacja ani z silnikiem.
Tak w ogole to raz rowniez zdarzyla sie taka sytuacja gdzie facet tankowal gaz w porsche wlasnie.
Decyzja nalezy do Ciebie bo my tutaj dzielimy sie doswiadczeniami i opiniami ktore nie zawsze sa ze soba zgodne plus kazdy ma inne doswiadczenia z gazem, jedni lepsze a drudzy gorsze. Pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: Październik 16, 2015, 19:33:15 pm wysłana przez Demo »

Offline aro

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 705
  • s-type 2000 manual lpg
Odp: Pytanie za 100 punktów...!
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 16, 2015, 23:21:45 pm »
Kolego Demo ale kto powiedział ze jaguarem nie mozna jezdzic na codzień:-)?ja np jezdze i tez za stówke robie 450km,a auto z 2000 roku to jeszcze nie jest zabytek i jezeli ktos ma zamiar jezdzic na codzień to czemu nie,ja nie widze powodu zeby nie zalozyc instalacji i to zaden wstyd  stanąc pod dystrybutorem z napisem LPG czy to matizem czy Jaguarem czy czymkolwiek innym :-)

Offline Demo

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 769
  • Jaguar xj40 Sovereign 4.0 1993r
Odp: Pytanie za 100 punktów...!
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 16, 2015, 23:35:07 pm »
Ale ja tego nie napisalem ze jagiem nie mozna jezdzic na codzien a wrecz przeciwnie ze mozna i to z gazem czy bez :)
Kolega musial mnie zle zrozumiec. Chodzilo mi o to ze nie wazne jaka marka jezdzisz czy jagiem czy tym porsche itd. jesli jezdzisz duzo i chcesz na tym tanio wychodzic (jezdzic za grosze pieknym autem) lub masz taki kaprys to pakuj gaz ot co a za zaoszczedzone pieniadze doprowadz jaga do pieknego stanu.
I tak jak pisalem jestem przeciwnikiem montowania gazu w young i oldtimerach ktorymi sie wyjezdza w cieple dni a potem zimuje w garazu, wtedy instalacja gazowa traci sens jak robimy malo km :)

Offline Driv3rrrr

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 3.456
Odp: Pytanie za 100 punktów...!
« Odpowiedź #13 dnia: Październik 16, 2015, 23:47:58 pm »
Powiem więcej...na forumLPG jest temat o Mercedesie CL63 AMG. Facet w 1,5 roku narąbał 100 tys km na LPG i silnik ma się znakomicie.
LPG niszczy silnik w kilku przypadkach:
- non stop tankowanie na stacjach ch** wie jakich
- brak serwisowania co się wiąże z rozjechanymi korektami, dawkami, zapchane filtry itp
- zły montaż instalacji objawiający się np. wyciekiem płynu co skutkuje z czasem przegrzewaniem się układu co znowu skutkuje wywaleniem uszczelki pod głowicą

Dobrze, zalożona i wyregulowana nie niszczy silnika. W kilku aspektach LPG dla silnika jest lepsze niż jazda na PB
AutoPro & Shop - tel. 796 260 092
Jest - Range Rover Sport 3.6 TDV8

Offline niewaskieauto

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.725
  • piękność dnia postrach nocy
Odp: Pytanie za 100 punktów...!
« Odpowiedź #14 dnia: Październik 16, 2015, 23:52:58 pm »
to mam prośbę niech ktoś napisze tylko tak z sensem czemu nie ma lpg lub lpi czyli fazy ciekłej w autach już od montażu w fabrykach
była zielona bestia 300km s type 4.2  V8
był saab 95 2.3 turbo 220km
był citroen c5 3.0 V6 207 km
jest alfa romeo 166 2.5 V6 190 km
i kilka jaguarów do serwisu
będzie x350 super V8 400KM