Wyciek oleju?

[BeciaCK]

Witam, jestem szcześliwą posiadaczką X Type 2.0 kombi z 2004 roku. W ubiegłym roku regenerowana pompa wspomagania ukł, kierowniczego, w lipcu wymiana uszczelniacza między skrzynią a silnikiem. I okazuje się że znowy cieknie olej nie wiadomo skąd i znowu pompa niby się leje. kolor wycieku jest prawie czarny i oleisty, mnie osobiście wydaje się że to jest olej silnikowy. Mechanik stwierdził że musze pompe wspomagania wymienic i wtedy bedzie mógł dokladnie sprawdzic skąd ten wyciek. Coś mi się wydaje że ktos mnie chce naciagnąć na ewentualne koszta, bądź jest kiepskim mechanikiem. Proszę o ewentualne wskazówki, będę wdzięczna. 

[cyberda]

A mi się wydaje że olej do wspomagania jest czerwony. Wydaje mi się też że ten Twój mechanik jest do .... co to za naprawianie - wymienić pompę i wtedy się zobaczy skąd cielnie - po to jest mechanikiem aby to ustalić bez zbędnych napraw.

[bodi]

a mi się wydaje, że we wspomaganiu jest płyn hamulcowy a nie DEXTRON

[cyberda]

To Ci się źle wydaje - wg. serwisówki ma być DEXTRON III, no chyba że chcesz hamować kierownicą ...
Do hamulców: Hydraulic fluid to Jaguar specification ESA-M6C25-A, Super DOT-4, parafin-free.

[Driv3rrrr]

Po primo jak we wspomaganiu moze być płyn hamulcowy...no kolego bodi zastanów sie.
W X-Type, S-Type jest DEXTRON III koloru CZERWONEGO (jak każdy Dextron)

Koleżanko wyciek masz raczej oleju silnikowego. Proponuje umyć miejsce podejrzanego wycieku i chwilowo obserwować + do obserwacji stan oleju silnikowego.

cyberda wyprzedziłeś mnie 

[cyberda]

Bodi po prostu się pomylił i tyle - to rzecz ludzka.

Wkurza mnie tylko podejście mechanika naciągacza - jak przyjechała kobieta Jaguarem to dziana i trzeba ciągnąć ile się da.
Dlatego wszystko co mogę robię w swoim sam (pomijając oczywiście ceny angielskich mechaników i jakość ich pracy)

Proponuję poszukać innego mechanika - ustalić miejsce wycieku to powinien umieć nawet praktykant w warsztacie.

[Driv3rrrr]

Koleżanko napisz skąd jesteś to może polecimy jakiegoś mechanika

[BeciaCK]

 ;DDzięki wszystkim za zainteresowanie. Wiem, że płyn do wspomagania jest czerwonawy, po za tym byłyby braki w zbiorniku. Sprawdzam regularnie poziom oleju silnikowego, równiez wspomagania. Jestem z okolic Kielc, więc stawiam dużą kawe za namiar na dobrego mechanika. Silnik był myty wiem mniej więcej skąd  ten wyciek jest.  A może ze skrzynią jest cos nie tak, czy może to być olej skrzyni biegow? Znając życie i moje szczeście będę mieć z kotuniem problem.

[Driv3rrrr]

Nie wykluczone tez,  ze znowu uszczelniacz walnął

[BeciaCK]

Nie wykluczone tez,  ze znowu uszczelniacz walnął

Uszczelniacz wymieniany dwa razy ostatnio okolo 2 tyg temu.

[Driv3rrrr]

Ale 2x w krótkim odstępie czasu?

[BeciaCK]

Ale 2x w krótkim odstępie czasu?

No właśnie. jeżdżę na ten warsztat od 5 lat, najpierw z vectrą poźniej mercedesem a teraz z jaguarem nie miałam nigdy takich problemów do czasu aż moj mechanik zmienił warsztat. Niestety ktoś inny grzebał w moim samochodzie i za pierwszym razem po wymianie uszczelniacza jeździłam miesiąc i sie lało znowu wiec w ramach gwaracji wymienili go jeszcze raz. Po tej wymianie okazuje się że leje sie niby pompa i cos jeszcze, No tak to wygląda. I szlag mnie trafia bo pompę miałam regenerowaną w ubiegłym roku i do xczasu ruszenia tego uszczelniacza nic sie nie działo, ktoś coś spier.... tak mi się wydaje.

[Jedrzej]

po pierwsze zmień warsztat, nigdy nie jezdzi się do tego samego, tylko do TYCH samych, wtedy psychologia ambitnych działa, typu, ale pani spaprali, my tu zaraz zobaczymy. Później możesz pojechac na diagnoze dalej, gdzie indziej.

po drugie, jeśli mechanik nie zajara sie autem, powie że syf, że o rany jaguar???? odwróć się i jedź do domu.

po trzecie, jeśli mechanik dotknie cieczy, i ją powącha, zacznie bez zbędnego paplania dociekliwie szukac, zainteresuje się, to już warto dać mu auto do ekspertyzy,

i najważniejsze, każdy wyciek jest możliwy do zlokalizowania, czasem trzeba coś wykręcic, osłony, puszki filtrów, rury... coś przemyć, odpalić poczekać... jeżeli nie powie skąd, to już wiadomo że łże jak pies, albo się nie zna, i może to byc mała rurka, np. powrót oleju, lub dekiel zaworowy...

[Driv3rrrr]

Słuchaj Becia a kojarzysz mniej więcej po jakim czasie od obecnej wymiany uszczelniacza problem się pojawił??

[BeciaCK]

Nic mi chyba gdyba gdybanie nie da jadę szukać innego mechanika, który zdjagnozuje, naprawi i mam nadzieje że kłopoty się skończą. A swoja drogą szczęśliwiec ten kto potrafi sam sobie przy autku naprawić wady i usterki. Mam nadzieję że silnika nie będę musiała wymieniać, hahaha