Witam, otoz jak w temacie, zaparkowalem auto, poszedlem do domu na 15 minut, wychodze a tu wgnieciony zderzak tylni (wyglada jakby motocykl lub skuter w niego wjechal) ale na szczescie nic nie peklo w wgniecenie nie jest glebokie lecz mnie drazni bo wyglada nieestetycznie.
Sprawa wyglada tak ze chrom leciutko wgnieciony a zderzak troche bardziej.
Ogolnie rzecz biorac zderzak mam praktycznie bez skazy takze szkoda by bylo go calego wymieniac a tym bardziej ze jak przegladalem internet to nie ma zadnego praktycznie zderzaka tylniego w dobrym stanie.
Takze po wstepnych ogledzinach sytuacja wyglada nastepujaco : belka jest wgnieciona, gume da sie naprostowac ale wpada do srodka bo wiadomo jest wgniecenie, podlozyli mi w to miejce material ktory uformowal gume tak ze jest rowno, tyle ze chromu nie ruszali a jest wgniecenie... da sie jakos naprostowac ten chrom ? jest to wgniecenie nieznaczne ale wizualnie widac i przeszkadza mi to strasznie. Nie wiem sam co mam robic bo wgniecenie zderzaka nie jest duze tylko na tyle male ze az szkaradne
czy zostawic ta belke czy ja prostowac. Jakie sa tego koszty. Najbardziej martwi mnie ten chrom. Z gory dzieki za porady.