Witam Serdecznie,
Mam problem od początku kiedy kupiłem Jaguara S-type 2000r. 4.0 benzyna
Może od początku, jak przyjechał do mnie był bez wycieków (stał ok 4lata ), odpala bez problemu czasami trzeba dłużej kręcić,prawy napinacz wałków się prawie rozpadł (został wymieniony na nowy), ale jest problem z silnikiem otóż po odpaleniu trzyma równo obroty (900), ale silnik lekko jakby drżał (wymienione świece na nowe, kupione 3 nowe cewki (reszta sprawdzona i wydają się OK), nie łapie lewego powietrza przepustnica umyta, pokrywy za-silikonowane) podłączony pod kompa nie wyskakują żadne błędy w silniku. Może ktoś wie co go gryzie ? aha katalizator prawy grzeje do 240stopni a lewy 150stopni , sprawdzone sondy miernikiem. Może czujnik położenia wału ? Przestawiony rozrząd?
Drugi problem to skrzynia biegów wymieniony olej (wylałem ok 6l , a wlałem ok 9l tyle weszło, oryginalny olej motorcraft, wymieniony filtr skrzyni), po wymianie i przejechaniu ok 30km pojawił się wyciek między silnikiem a skrzynią , ok pewnie pojechał w trasę i poszedł uszczelniacz - uszczelniacz wymieniony na nowy niestety po zrobieniu 100km znów wyciek w tym samy miejscu a dodatkowo szarpie skrzynią jeżeli się przekroczy prędkość 70km/h, wyskoczył również check. (aktualnie check zgasł sam )
Jeżeli ktoś wie lub może coś podpowiedzieć lub miał taki przypadek to bardzo Proszę o pomoc
Pozdrawiam