Dziekuję za odpowiedzi. PORADZILIŚMY SOBIE Z PROBLEMEM.
Wszystko wyglądało mniej więcej tak:
Potrzebne narzędzia to dość krótki śrubokręt płaski, lewarek,klucz do kół, klucz nasadkowy 18, para rękawic jakaś latarka i co najważniejsze magnes neodymowy o wymiarach (bardzo ważne) 60x20mm oraz przekroju koła, koszt to ok 150zł na allegro (proszę zachować wszelkie środki ostrożności przy używaniu go, bo jak na swoje rozmiary jest bardzo silny, ma udźwig ok 300kg).
Krok 1
Zdjęcie koła.
Krok 2
Zaraz za zdjętym kołem tuż nad miejscem wejścia pół osi do skrzyni biegów należy zlokalizować śrubę, która wygląda jak popularny TORX jednak to śruba jest nim, a nie jak zawsze gniazdem dla niego (nie znam fachowej nazwy). Nie należy panikować z powodu braku fachowych narzędzi, bo bardzo łatwo jest sobie z nią poradzić standardową nasadkową 18.
Krok 3
Odkręcanie śruby. WAŻNE. Przy tej operacji należy nasłuchiwać czy to nie czasem my zrzucimy obręcz dlatego jeżeli usłyszymy dźwięk podobny do tego jakbyśmy wrzucali nakrętkę do puszki wtedy wiadomo, że wasz problem nie tkwił tutaj niestety (life is brutal)
i mamy do założenia obręcz, która już wcześniej była w porządku. Jeżeli jednak śrubę odkręcimy i nie usłyszymy żadnego dziwnego dźwięku, to wiemy, że to krok w dobrą stronę i działamy dalej. Przy odkręcaniu nie należy bać się o wyciek oleju.
Krok 4
Taśma która nam się ukaże, a raczej jej znikomy kawałek może być, a raczej na pewno jest w niewłaściwej pozycji, dlatego następnym naszym zadaniem jest przesuwanie jej małym płaskim śrubokrętem (nie pamiętam dokładnie ale chyba należało ją ciągnąć w dół) do momentu w którym ukaże nam się wycięty otwór w który to ma wejść nasza TORX'owa śruba i ją zabezpieczyć.
Nie uda nam się idealnie ustawić otworu ponieważ taśma powinna być naciągnięta. Ustawiamy go jak najbliżej docelowej pozycji.
Krok 5
Przykładamy nasz magnes neodymowy do skrzyni biegów nad otworem tak aby przytrzymywał naszą obręcz jak najsilniej. Wtedy ustawiamy otwory zgodnie tutaj naprawdę liczy się precyzja i należy je ustawić równo co do milimetra, dzięki tak silnemu magnesowi nasza obręcz nie powinna nam uciekać.
Krok 6
Do tak przygotowanego otworu możemy już wkręcać śrubę. Należy to robić w miarę możliwości delikatnie i kiedy poczujemy opór nie wkręcać jej dalej, a wykręcić i poprawić ułożenie obręczy/taśmy względem otworu w skrzyni, tak by były zgodne.
Krok 7
Kiedy już uda nam się wkręcić śrubę dobrym pomysłem jest oznaczyć ją jakimś lakierem (czerwonym) i każdemu mechanikowi tłumaczyć, by jej nie dotykał, bo nie jest saperem, a grzebie przy bombie.
Krok 8
Zakładamy koło i robimy test. Wszystko powinno wrócić do normy.
W tym momencie kąciki ust powinny kierować się ku uszom, a co najmniej tego Wam życzę.
Operacja powinna zająć nie więcej niż 2h.
Pozdrawiam