Dział Techniczny > Warsztaty i sklepy

Diagnostyka komputerowa - Lublin

<< < (2/3) > >>

Driv3rrrr:
A co bys chciał Niunia? :). Zazwyczaj robię w weekendy auta znajomym jak tam coś chca i jestem w stanie w warunkach garażowych to zrobić.

Niunia:
Prawde mowiac to ja sam nie wiem co bym chcial zrobic w swoim kocie;
Na dzien dzisiejszy wszystko gra i koliduje.
Przekroczylem wczoraj 96000 kms - kot to v6 2.1 l z 2002 roku.
Nalezy mu sie wiec przeglad calkowity na okolicznosc 96000 kms.
Olej i trzy podstawowe filtry wymienilem - oraz aku.
Voltometr wlozylem na stale w zapalniczke ( nie pale - ale pije umiarkowanie) - elektryka w kocie O.K.

Tak sie sorawy maja z moim kotem. To cala prawda.    :-tylko

Jedrzej:
Niunia, a nie chcesz ty sprzedać tego auta...

Niunia:
Nie - bo chce obserwowac co w nim najpierw nawali.
Oczywiscie robie wszystko zeby go utrzymac w jak najlepszej formie;

Nie znaczy to wcale ze wydaje forse bez zastanowienia.
Wydac wiecej na cos co moge miec taniej uwazam za obraze swojej inteligencji.   :)

Jedrzej:
Ninia, tak dbając o ten samochód, to możesz się jedynie martwić, że Twoim prawnukom się coś popsuje...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej