Dział Techniczny > XF (2008 - obecnie)

zwiększyło się spalanie w 3,0 s po 110 000 km

<< < (2/4) > >>

Driv3rrrr:
Po prostu masz zadziwiająco niskie spalanie...wręcz nie realne. Mój po 2300km z czego ok. 1200 to sama trasa komp pokazuje w granicach 12,5-12,7l. Po trasie 1000km z jednego dnia miałem wg. kompa 9.3.
Po prostu ten silnik nie spali 10l w mieście, fizyki nie da sie oszukać. Swego czasu miałem Merca 2.0 192km z manualem. Czyli mocny silnik z dobrym dołem i manualem - szczyt oszczędności, a w mieście mniej jak 12l nie chciał spalić. I mowa o Lublinie czyli w sumie mieście nie za wielkim.

robert23:
 Też tak uważam. Jak go kupiłem to nie wierzyłem w to spalanie i miałem wręcz obsesje na punkcie jego sprawdzania. Moja Żona jeździ x-3 bmw z 2,0 litrowym dieslem 177 KM i pali w mieście tyle samo lub więcej.
Wcześniej jeździłem x-typem z 3,0 litrową benzyną i ten palił minimum 15 - 17 litrów, a w trasie ciężko było zejść poniżej 10 l. Jestem również mocno zdziwiony tym spalaniem, ale tak to u mnie wygląda. Jeździł moim autem niejednokrotnie Wspólnik, Moja Żona i też to samo zauważyli . Chyba jakiś super egzemplarz i tu nagle po 110 000 zmiana. Mam już ponad 120 000 i nie cofnęło się niestety. Dla ścisłości oczywiście jak trafię na korek w którym jadę w mieście 2 godziny, a zdarza się tak  w Warszawie to wtedy spalanie sięga 13 - 14 litrów, ale to ekstremalna jazda. Na co dzień jest tak jak opisałem, ale spotkałem się z użytkownikami x-fa s, którzy mieli podobne spalanie zwłaszcza wśród osób, które dojeżdżają stale z pod miasta. Jadąc z Włoch autostradami ze stałą prędkością (używając często tempomatu) 140 - 160 km/h  zszedłem nim do 6,5 litra. Moim zdaniem to fantastyczny wynik dla tak dużego auta. Teraz jest mi ciężko zejść poniżej 8 litrów. Tyle w temacie i nadal nie wiem co jest.
 

Malfoy:
Mam 3.0 benzynę... Spalanie ma mieście .. ciężko to ująć ale nie ma co porównywać korek cykle świetlne opony itd. Miasta nie liczę szkoda prądu jak dla mnie komp potrafi pokazać 15 -25 , jak postoję w korku to tylko rośnie i ciężko to zbijać zresztą po co.
Trasa jak najbardziej do policzenia jest a robię ok 50kkm rocznie więc raczej nie mało, na kompie najniżej 9,4l - 13l, mam lpg i tak trzeba dodać 25 % - nigdy mi się jeszcze nie zdarzyło aby co do joty poryło się realne spalanie z wskazaniem z kompa . Najniżej jak jechałem ale rzeczywiście zgodnie z przepisami trasa 350 km zużycie lpg na poziomie 11,5 l na 100km .

Driv3rrrr:
Powiem tak. Najlepiej byłoby u kolegi sprawdzić korekty paliwowe krótką i długą. Z tego co pamiętam to te silniki jeżdżą na minusowych głównie. 

zbychuro:
No to ja powiem o swoim spalaniu.3.0 D 241 KM 2012r skrzynia 8 biegowa,przebieg 80 tys. km.Trasa do 120 km/h /rzadko/ ok. 5,8 l/100 km,trasa 180-220 km/h /głównie/ 7,8-8,8 l/100km,miasto max. 9 l/100km.Do tej pory żadnych uwag.Acha klapa kufra sama sie nie unosi.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej