Podepnę się pod ten sam temat, bo nie ma co rozpoczynać nowego wątku.
XJ40 4.0 1990 rok.
Generalnie słabo dmucha i nie ma różnicy po przekręceniu pokrętłem temperatury. Wieje słabo wszedzie. Proędkości wiatraków działają i się zmieniają.
Wentylatory wymienione na te z nowszego modelu (1993). Servomotory sprawne, eleganckie, działające. Klapy przestawiane nawet ręcznie śrubokrętem zamiast serwomotorów - zero zmian. Już nie bardzo mam pomysły. Wydaje mi sie, że nawet jakby gąbki były w środku rozsypane to zmieniając srubokretem ustawienie klap to jakies zmiany na nawiewach powinny się pojawiac. A u mnie gónwo. Gdzieś powietrze zanika:)
Ma ktoś jakiś pomysł?