Autor Wątek: brak mocy....  (Przeczytany 2017 razy)

domino17

  • Gość
brak mocy....
« dnia: Listopad 18, 2014, 20:20:11 pm »
Witam wszystkich po dłuższej nieobecności na forum.Przez prawie 2 lata nic się nie działo w moim kocie choć zrobiłem w tym czasie ponad 60 tyś km.teraz mam problem...brak siły,pedał do końca,obroty są,silnik pracuje jak na stuningowanym tłumiku,a na liczniku 60 km/h.Jeszcze nigdzie nie byłem w tej sprawie,bo jestem w tej chwili daleko od swojego warsztatu,ale auto w najbliższych dniach będzie bardzo potrzebne.Czy ktoś z Was miał podobne objawy w swoim kotku lub wie o co tu chodzi? :-help
Pozdrawiam

Online MicGin

  • Moderator Globalny
  • Forumowicz Sovereign
  • ***
  • Wiadomości: 779
  • JCPF Club Member
Odp: brak mocy....
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 19, 2014, 10:27:43 am »
Interfejs diagnostyczny i odczytaj kody błędów. Z pobieżnej informacji wynika, że nie pali na któryś gar. Świeca, cewka, kabel, wtrysk - to pierwsze typy.
Był S-type
-pozostaję w rodzinie-
Jest XJR

Offline Kotletor

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 201
Odp: brak mocy....
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 20, 2014, 14:47:19 pm »
A czy coś ci się wyśfietla? na żółto lub czerwono albo jakiś komunikat.
S-Type V6 3 l. po lifcie  Paweł Warszawa

domino17

  • Gość
Odp: brak mocy....
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 20, 2014, 18:13:21 pm »
krótko pokazywała mi się ikona prądnicy(?) ,a następnie komunikat o złej jakości paliwa...nic więcej

Offline grzechch

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 663
Odp: brak mocy....
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 30, 2014, 13:51:45 pm »
Jeżeli to jest automat a silnik chodzi tak jak trzeba to może ślizgać się sprzęgło hydrokinetyczne i nie przekazuje momentu obrotowego na skrzynię.

domino17

  • Gość
Odp: brak mocy....
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 06, 2014, 22:39:39 pm »
hmmmm powiem Wam,że nie wiem co mam robić  :- pojecia,bo przez 2-3 dni jest dobrze,ale kolejny dzień i plama!Mimo ,że cisnę pedałem gazu to na liczniku 120,a silnik wyje jak podrasowany.Do Pana Adama nie mam czasu się wybrać,ale jak jechać to w konkretnym celu.A co będzie jak pojadę do warsztatu,a tam będzie ok?:)