Witam, zanim dokonasz wyboru, musisz zawsze zwrócić uwagę na podstawowe parametry, które trzeba spełnić przy wyborze opon, czyli:
- nośność opony jaką producent przewidział co do konkretnego modelu auta
( jeżeli będzie za mała, to opona traci swoje właściwości jezdne, o wiele bardziej hałasuje, a w skrajnych przypadkach poprostu strzeli z powodu przeciążeń )
- rok produkcji jest również bardzo istotny
( producenci przewidują, że opona, a konkretnie guma zachowuje swoje właściwości jezdne max do pięciu lat, jak jest starsza, to można ją sobie wsadzić w buty, nawet jeżeli bieżnik jest w dobrym stanie)
- max dopuszczalna prędkość co do opony
- zimowe opony powinny być węższe, od letnich. Mniejsza szerokość opony, to lepsza przyczepność.
Opony do 300zł, jeżeli chodzi o nowe, Kleber, Dębica, jeżeli masz pewne źródło co do opon używanych, które spełniają w/w parametry, to lepiej kupić markowe używki, moim zdaniem zawsze i wszędzie MICHELIN
Wiedza wyssana z ...... .
1) Znajdź oponę 205/55/16 (najmniejszy rozmiar X-Type z zakresu podanego przez producenta) o indeksie mniejszym niż 90 (taki index miały Pirelli P6000 na których X-Type wychodził z fabryki). Takich opon nie ma!
2) Guzik prawda z tymi właściwościami gumy. Guma potrafi nawet w pół roku sparcieć i być do wywalenia, dotyczy to marki premium Continental (miałem taki problem). 60 m-cy od daty produkcji (na boku opony) to okres gwarancyjny większości producentów. Wszystko zależy od warunków eksploatacji i przechowywania opony.
3) 205/55/16 nie widziałem z indeksem prędkości niższym niż T (190km/h), a z obecnie produkowanych H (210km/h), najczęściej obecnie spotyka się 205/55/16 91V (do 240km/h, których X-Type 2.0, 2.2D nie osiągnie i 615kg nacisku na oponę).
4) Kolejna bzdura. Wyjaśnij mi w takim razie dlaczego mój tranist na bliźniaku (4x 185mm) lepiej rusza w zimie niż ten na pojedynczej osi (2x 225mm) zaznaczam, ze żaden z nich nie ma TCS, ABS, ASR ani szpery. Opona węższa jedynie będzie miała niższe opory toczenia, ale ale ale... opona 195/60/16 (zamienny rozmiar dla 205/55/16) będzie miał ten sam obwód, wyższy profil i będzie węższy, ale będzie miał mniejszą nośność. Czyli ta Twoja mądrość wyklucza już nam założenie podstawowe.
Co do opon, które podałeś:
Dębica Frigo II - dobra na śniegu, na mokrym słabo, na suchym asfalcie słabo, szybko się ściera (bardzo miękka)
Kleber Krisalp - mam złe doświadczenie z Kleberami, szybko to się ścierało i na mokrym była porażka totalna
Ja polecam:
Uniroyal MSPlus 77 - na sniegu dobrze, na mokrym bardzo dobrze, na suchym dobrze (acz głośna), na błocie pośniegowym REWELACJA, nie sciera się za szybko ok 280zł/szt.
Dunlop Snow Max 4D - (mam po 299zł/szt.)
Vredestein SnowTrac - opona klasy premium w cenie budżetowej... ok 280zł/szt.
Sava Eskimo S3+ - fajna opona, dobrze się zachowuje na śniegu, wodzie i suchym ok 290zł/szzt.
Z klasy PREMIUM:
Vredestein jak napisałem powyżej
GoodYear UltraGrip 9
GoodYear UltraGripPerformance
Michelin Alpin (aczkolwiek przereklamowane i cena na wyrost)
Nokian Hakkapellitta
Nie jestem wulkanizatorem, ale obsluguję znaczną flotę aut i mamy możliwość testowania różnych opon jak się sprawują. Niektóre marki już są u mnie spalone (np. NEXEN najgorsza opona jaką widziałem; lub Kormoran Impulser 195/65/15 z rozjechanym bieżnikiem!) a niektóre wywołały spore pozytywne zdziwienie (np. chińskie ROTEX, ZETA)