Dział Ogólny (Tematy Jaguarowskie i nie tylko) > Jaguar News & Jaguar Scena
Historia Jaguara
optre:
Odrobina histori.
JAGUAR - historia
Początki tej brytyjskiej marki, założonej przez Williama Lyonsa przy pomocy Williama Walmseya, datuje się na 1922 rok, jednak na pierwszy samochód trzeba było poczekać aż do lat trzydziestych. W pierwszych latach firma, o nazwie Swallow Sidecar Company, zajmowała się produkcją wózków bocznych do motocykli.
Przygoda z samochodami zaczęła się w 1927 roku, wówczas to firma zaczęła wytwarzać aluminiowe nadwozia, które były następnie wykorzystywane przez różne brytyjskie marki (m.in. w kabriolecie Austin Seven). Aż w końcu przyszedł 1931 rok, kiedy to powstaje pierwszy samochód SS1 (dwudrzwiowa limuzyna) wyprodukowany przez Swallow Sidecar jeszcze przy użyciu podwozi firmy Standard. Dwa lata później firma zmienia nazwę na SS Cars Ltd. Nazwa Jaguar pojawia się w 1935 roku wraz z nowym sportowym modelem SS100. Firma posiada już dosyć szeroką gamę swoich modeli, które charakteryzują się mocnymi silnikami, sporymi jak na owe czasy prędkościami maksymalnymi i w większości przypadków aerodynamicznymi kształtami, dla których William Lyons poszukuje odpowiedniej nazwy odzwierciedlającej te cechy. Jaguar wydaje się idealną propozycją i od tego czasu wszystkie nowe modele otrzymują taką nazwę, odróżniające się symbolem określającym pojemność silnika (m.in. 1,5; 2,5 oraz 3,5).
Podczas II wojny światowej Jaguar powraca do swoich korzeni i ponownie wytwarza boczne wózki do motocykli. Jednocześnie uczestniczy w projektowaniu i produkcji dla brytyjskiego lotnictwa. Tuż po zakończeniu wojny firma odchodzi od nazwy Swallow Sidecar, której skrót SS kojarzył się zbyt bezpośrednio w niemieckimi oddziałami SS (Schutzstaffel). Jaguar staje się już oficjalnie nazwą marki, zaś nazwę firmy zmieniono na Jaguar Cars Ltd.
Tuż po wojnie powstaje model Mark IV, jednak prawdziwą furorę robi, zaprezentowany w 1948 r., sportowy Jaguar XK120 z silnikiem o mocy 160 koni mechanicznych. Produkowany jest do 1954 r., a jego następcami są XK140 (1954-57) i XK150 (1957-60). Kolejnym hitem staje się pokazana w 1950 r. duża limuzyna Mark VII. W tym czasie Jaguar zyskał już sporą reputację jako producent luksusowych limuzyn oraz samochodów sportowych. Jednak firmie brak było modelu bardziej przystępnego cenowo, który mógłby odnieść również większy sukces sprzedażowy. Aż w końcu w 1955 Jaguar wypuszcza auto średniej klasy Mark I, a cztery lata później Mark II.
Lata pięćdziesiąte to także początek startów Jaguara w wyścigach samochodowych, w tym w legendarnym 24-godzinnym wyścigu Le Mans. W 1950 r. Lyons daje się przekonać do produkcji typowo wyścigowego modelu i w ten sposób powstaje XK120C, lepiej znany jako C-Type. Już rok później, w swoim debiucie, zwycięża nieoczekiwanie w Le Mans. W międzyczasie Jaguar współpracuje z Dunlopem i tworzy hamulce tarczowe, które stają się jego tajną bronią w wyścigu dwa lata później, czego efektem jest ponowne zwycięstwo modelu C-Type. Z kolei w latach 1955-57 wyścig Le Mans zdominował jego następca - Jaguar D-Type. Później jeszcze dwukrotnie udało się Jaguarom zwyciężyć ten wyścig - w 1988 r. Jaguar XJR-9LM i w 1990 r. Jaguar XJR-12.
W 1960 r. Jaguar przejmuje inną brytyjską, luksusową markę Daimler, która słynęła m.in. z tego, że dostarczała samochody dla rodziny królewskiej. Od 1962 r. wszystkie najbardziej ekskluzywne modele Jaguara, albo wyposażone w ekstra luksusowe dodatki sygnowane są nazwą Daimler. Aż do 2002 roku, kiedy to wraz z wprowadzeniem nowej generacji serii XJ Jaguar wycofuje się z używania nazwy Daimler.
Rok po przejęciu Daimlera do sprzedaży trafia jeden z najbardziej znanych modeli Jaguara. E-Type, który robi podobną furorą, jak 13 lat wcześniej model XK120, wyprodukowany został (do 1975 r.) w 70 tys. egzemplarzach. W 1968 r. debiutuje XJ6, pierwszy z luksusowej serii XJ (kolejne to XJ12 w 1972 r. i XJ8 w 1998 r.).
Rok 1966 to wejście Jaguara w skład British Motor Corporation, przemianowanej dwa lata później na British Leyland Motor Corporation. Po 18 latach, w 1984 r. Jaguar i Daimler zostają wyłączone z tego koncernu. Wcześniej, bo w 1972 roku, 71-letni wówczas William Lyons, przechodzi na emeryturę. Całkowicie nowa era dla Jaguara rozpoczyna się w 1989 roku, kiedy to ta brytyjska marka zostaje przejęta przez Forda. Inwestycje amerykańskiego koncernu pozwoliły wprawdzie na wprowadzenie kolejnych modeli (m.in. S-Type w 1999 r., X-Type w 2001 oraz XK w 2006), ale nie udało się osiągnąć jakiegoś oszałamiającego sukcesu. Aby wyróżnić Jaguara, marka ta wraz z Volvo, Land Roverem, Astonem Martinem i Lincolnem weszły w skład Premier Automotive Group.
W 2008 roku rozpoczął się kolejny nowy rozdział w historii Jaguara. Za kwotę 2,3 miliarda dolarów ta brytyjska marka wraz z Land Roverem zostaje kupione przez indyjski koncern Tata Motors od Forda.
:-A
optre:
Teraz trochę o jaguarach z seri xj
Jaguar serii XJ pod koniec lat sześćdziesiątych okazał się deską ratunkową dla brytyjskiego "Jaga", który wówczas przeżywał chude lata. Auto tworzone pod niemałą presją okazało się strzałem w dziesiątkę i szybko stało się jednym z najbardziej pożądanych modeli brytyjskiej marki. Wyrafinowany styl Jaguar XJ zachował do dziś i mimo że miał trafić do wąskiej grupy klientów to do tej pory, w ciągu 35 lat historii modelu z fabryki w Coventry zjechało już ponad 800 tys. egzemplarzy tej luksusowej limuzyny. Najnowsza generacja Jaguara XJ to połączenia nowoczesnej techniki z bogatą tradycją. Szarmancki design XJ wykonano w całości z aluminium, zaś wnętrze zdobią elementy drewna pochodzącego z własnych, specjalnych upraw marki.
Jaguar XJ już dawno nie przechodził gruntownej modernizacji. Według nieoficjalnych doniesień ma ona nastąpić już w tym roku.
Tym razem brytyjski producent zamierza odejść od zachowawczego designu, którym auto charakteryzowało się przez ostatnie lata. Bliżej będzie mu do czterodrzwiowego coupe niż do tradycyjnego limuzynowatego sedana. O takie zmiany naciskał główny szef stylistów Jaguara, Ian Callum. Wiadomo też, że takie zmiany wymógł na firmie trend oraz zapełniająca się nisza w postaci Mercedesa CLS, Porsche Panamera oraz Astona Martina Rapide.
W nowym aucie pojawi się prezentowana niedawno jednostka V6 o pojemności trzech litrów zasilana olejem napędowym. W zestawieniu silników pojawi się superdoładowana V8-ka, a także inne wydajne silniki. Bez wątpienia obecny rok będzie stał pod znakiem Jaguara.
optre:
Jaguar XJ otrzymał w 2007 roku, po raz drugi z rzędu najwyższą nagrodę w konkursie o tytuł "Luksusowy samochód roku". Samochód ten wybrała większość czytelników zagranicznego magazynu BussinessCar. W walce o pierwsze miejsce odpadły limuzyny marki BMW, Audi oraz Lexus.
Geoff Cousins, dyrektor zarządzający Jaguar UK potwierdził, że jest bardzo zaszczycony tym, że marka Jaguar drugi rok z rzędu zdobywa to ekskluzywne trofeum. Drugim sukcesem, który niewątpliwie wpłynął na jego wygraną jest to, że w zeszłym roku jego sprzedaż wzrosła o 23 procent w porównaniu z analogicznym okresem w roku 2005.
Tristan Young, Redaktor prowadzący magazynu BusinessCar skomentował wygraną: "Pomimo zeszłorocznego debiutu nowej generacji Mercedesa Klasy S, Jaguarowi udało się utrzymać tytuł. Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że w segmencie aut luksusowych nie znajduje się duża ilość modeli, ale to nie znaczy, że rywalizacja nie jest zacięta. Co więcej, poziom konkurencji jest dużo wyższy niż w innych segmentach. Dla nabywców aut luksusowych wszystko musi być idealne, a XJ spełnił te żądania niemalże w całości."
W Wielkiej Brytanii Jaguar XJ posiada przeszło 20 procentowy udział w segmencie aut luksusowych. Wraz z pojawieniem się w jego zestawieniu nowej jednostki wysokoprężnej o pojemności 2,7 litra, w wersji XJ Long Wheelbase zdobywa on coraz większe udziały na rynku aut w wyposażeniu których powinien pojawić się szofer. W zeszłym roku Brytyjczycy wydali ponad 36 milionów funtów na auta z tego segmentu. Atutem przemawiającym za kupnem samochodu spod znaku drapieżnego kota jest przede wszystkim to, że jest tani jak na auto tej klasy. Wystarczyć dodać do tego wspomnianą jednostkę plus lekkie nadwozie z aluminium i mamy bardzo atrakcyjną propozycję.
optre:
w 2005 roku w ofercie sprzedaży pojawiła się opancerzona wersja modelu Jaguar seria XJ Sovereign. Jest to pierwsza 'twierdza na kołach', która została przygotowana przez angielskiego producenta.
Na pierwszy rzut oka, opancerzony Jaguar niewiele różni się od standardowej wersji XJ. Jednak nic bardziej mylnego. Dla zwiększenia nomenklaturowego pedantyzmu (nomen, omen wojskowo-agenturalnego charakteru XJ) nowy Jaguar posiada stopień bezpieczeństwa i wyposażenia oznaczony symbolem BR5 i BR6.
W luksusowej limuzynie zamontowano między innymi kuloodporne szyby, pancerną podłogę oraz technikę zapożyczoną z rajdowych samochodów i terenówek Hammer - specjalne opony wypełniające się musem po ewentualnym przebiciu, który zakleja od wewnątrz koło, umożliwiając bezproblemowe kontynuowanie jazdy przez kolejne kilkanaście kilometrów.
Do tego pakietu wyposażenia dodano także super-szczelny bak paliwa, niezależny system dostarczania tlenu do kabiny, oraz twardy, tytanowy dach. W wyniku tych zabiegów auto znacznie „przytyło”. Dlatego też inżynierowie Jaguara zamontowali trwalszy układ kierowniczy i hamulcowy oraz przebudowali zawieszenie, które teraz jest bardziej pasywne – sztywniejsze.
Dla szczęśliwców (raczej wypadałoby powiedzieć nieszczęśliwców, bo auto opancerzone kupują Ci, którzy czegoś lob kogoś się obawiają) Jaguar przygotował specjalny serwis. Cztery razy do roku technik angielskiej marki zawita na każdy kraniec świata w celu sprawdzenia stanu pojazdu i jego zabezpieczenia.
Na koniec wypadałoby więc tylko rzec: „Żyć, nie umierać”.
optre:
Na chwilową odmianę od mojej ulubionej seri, czyli xj, cos o xf czyli następcy s-type.
Jaguar seria XF jest następcą nieco kontrowersyjnej z wyglądu serii S-Type, która na rynku dostępna była od 1998 roku. Jego (Jaguara XF) premiera światowa miała miejsce we wrześniu 2007 roku przy okazji targów motoryzacyjnych we Frankfurcie, zaś na polskim rynku XF pojawił się w pierwszym kwartale 2008 roku.
Choć obecna w ofercie 2,7-litrowa jednostka wysokoprężna zbiera wciąż wiele pochwał, to jednak Jaguar wprowadza na rynek nowego diesla w modelu XF. Ma być szybciej, oszczędniej, ekologiczniej, czyli po prostu lepiej.
Podwójnie doładowana sześciocylindrowa jednostka zadziwia nie tylko swoimi parametrami, a co za tym idzie i uzyskiwanymi osiągami, ale i nowymi rozwiązaniami technologicznymi. Nowością na skalę światową jest zastosowanie, jako pierwszy producent w historii, systemu sekwencyjnego podwójnego doładowania w silniku o układzie cylinrów typu V. Sekwencyjne doładowanie w tym przypadku polega na tym, iż główna, większa sprężarka o zmiennej geometrii łopatek pracuje, gdy silnik nie przekroczy 2.800 obr/min. W tym czasie mniejsza sprężarka pozostaje odłączona. Po przekroczeniu bariery 2.800 obr/min w ciągu zaledwie 300 milisekund załącza się druga turbosprężarka. Następuje to niemal niezauważenie dla kierowcy, bez hałasu oraz efektu turbodziury. Tej drugiej udało się uniknąć nawet przy niskich obrotach - w ciągu zaledwie pół sekundy od wciśnięcia gazu do dyspozycji kierowcy pozostaje 500 Nm momentu obrotowego.
Trzylitrowy diesel V6 (AJ-V6D Gen III) w Jaguarze XF dostępny będzie w dwóch wariantach mocy. Mocniejsza wersja, oznaczona jako Diesel S, ma do dyspozycji pod maską silnika 275 KM oraz maksymalny moment obrotowy na poziomie 600 Nm, tj. odpowiednio o 33 i 61 procent lepiej niż w sześciocylindrowej jednostce 2,7. To zapewni autu uzyskanie ze startu prędkości 100 km/h już po 5,9 sekundy, o 1,8 s. szybciej niż w wersji z silnikiem 2,7, zaś maksymalna prędkość została elektronicznie ograniczona do 250 km/h. Imponująco wygląda też na papierze elastyczność nowej jednostki. Jaguar XF rozpędza się z prędkości 80 do 110 km/h w 3,2 sekundy.
Przy tych zwiększonych parametrach inżynierom Jaguara udało się ograniczyć zużycie paliwa oraz emisję dwutlenku węgla. Średnie spalanie ma wynosić 6,7 l/100 km - 12 procent lepiej niż w silniku 2,7, zaś emisja CO2 - 179 g/km, co oznacza 10-procentową poprawę. Dzięki temu XF w tej wersji silnikowej będzie już spełniał wymogi normy Euro 5, która w życie ma wejść od 2011 r.
Również nieco słabsza wersja, dysponująca 240 koniami mechanicznymi, może imponować swoimi osiągami. Jest o 16% mocniejsza i ma o 15% wyższy maksymalny moment obrotowy (500 Nm) od silnika 2,7. Do setki rozpędza XF-a w 6,7 sekundy, przyspieszenie od 80 do 110 km/h trwa 3,7 sekundy. Maksymalna prędkość wynosi 240 km/h. Zużycie paliwa oraz emisja CO2 są na analogicznym poziomie jak w mocniejszym wariancie.
Nowa jednostka w sprzedaży na europejskim rynku pojawi się wiosną bieżącego roku. Początkowo będzie oferowana równolegle z dieslem 2,7, jednak docelowo zastąpi ona mniejszy silnik.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej