Gratuluję...nie zakupu a optymizmu

TYLKO jedną poważną awarię na trasie?
Kilkanaście lat temu miałem Zastavę, przynajmniej raz w tygodniu ją pchałem przez pół miasta pod dom... to były czasy

Jaga już bym tak nie dał rady pchać bo o tonę cięższy. Obyś Ty też nie musiał czego Ci życzę
