A wiec stalo sie i chce sie nowina ta z Wami podzielic Przyjaciele
zem posiadaczem Jaguara XJ40 stal sie w ostatnio miniona niedziele
ze jestem szczesliwy ogromnie i dumny jak.. jak.. jak jasna cholera
bo na masce mojego Kociaka dumnie sie prezy logo DAIMLER'a...
kolorek piekny niebieski, w srodku skorka piekna kremowa
jak go zobaczylem to od razu ''zapomnialem co to mowa''
silniczek 4,0 – rok 1992 – jest oczywiscie automatyczna skrzynka
wiec powiekszyla sie Kotkow naszych tutaj liczna Rodzinka...
troszke pozostalo oczywiscie do zrobienia ale niewiele duperelkow
ale przeciez nie bede go uzywal do ogladania sikorek czy wrobelkow
lecz bede piescil i pewno znowu sie spelni przepowiednia stara
ze facet zwariowal na punkcie swojego pierwszego kupionego Jaguara...
oczywiscie mam nadzieje ze mnie tutaj w Klubie zrozumiecie
i doprowadzic do perfekcji Kotka wspolnie mi pomozecie
bo mowilem to juz nie raz – lecz powtorze z million jeszcze
kiedy widze Wasza wiedze to mnie wrecz przechodza dreszcze...
i dlatego mi wybaczcie zem jest dumny jak jasna cholera
w koncu nie codziennie nabywa sie dzis Daimler'a
no i oczywiscie moge teraz zmienic swoja stopke
dziekuje wiec za przeczytanie i ostania stawiam kropke....
pzdr Was
Wasz Jaguarofan