bledy i zero zmian po skasowaniu

[rybus3]

witam    opisze sytuacje. a mianowicie pekla mi rurka od skrzyni korbowej ta odpowietrzajaca i chcialem ja zgrzac i wybuchla mi benzyna w silniku cisnienie byllo tak wysokie  ze rozwalilo miske olejowa.kolektory byly zdjete .zrobilem mise i odpalilem jaga 3.0 pb i lpg 2004 rok. ii chodzi na wysokich obrotach 2000 po dodaniu gazu zero reakcji na gaz bledy ktore mi wyswietlilo po podlaczeniu kabla elm327 to

p0122
0222
0560
1549
1603
1532
1549

i pali sie czerwona lampka z wykrrzyknikiem rece mi opadaja rozwalilem sobie sam auto. acha i jak przekrece kluczyk to jest pikanie ciale poduszek chyba z gory dziekuje i czekam na podpowiedzi
 

[ghrh]

Naprawdę liczyłeś, że skasowanie błędów spowoduje w magiczny sposób naprawę samochodu? Jak rozetniesz sobie głowę to zapijesz i dziabniesz ibuprom, żeby przeszło? Najpierw rozwiąż przyczynę problemu, a potem dopiero kasuj objawy.
Czerwona kontrolka jak na moje sugeruje żeby kategorycznie nie jeździć bo możesz sobie do końca dogodzić.
Przy takiej ilości błędów, i to poważnych, konkretnej awarii to może taniej będzie jednak podjechać do dobrego serwisu? Przynajmniej nie zepsuje się więcej.
P0122 - potencjometr przepustnicy
p0222 - czujnik poziomu przepustnicy
p0560 - napięcie zasilania systemu
p1603 - awaria EEPROM
p1532 - IMCC (Intake Manifold Control Circuit) circuit malfunction bank A
p1549 - IMCC (Intake Manifold Control Circuit) circuit malfunction bank B
Jak na moje to dobry elektryk będzie potrzebny.

[rybus3]

nie chodzi o to ze sie szcypie czy cos myslalem ze to cos co mozna samemu naprawic dzieki za odpowiedz koloego przyzekam ze juz wiecej nie dotkne sam sie do kotka nauczka na cale zycie.  jutro dzwonie do altamiry mam nadzieje ze przyjma mi mojeo kocura jeszcze raz dzieki