Wiem , że topik nt. bagażnika już jest . Ale ja nie mogę go zamknąć . Auto to Jag 2004 2,0 D saloon.Nie działa z pilota ani z kluczyka . Powiem, że był lekki mróz , ale nie sądzę żeby to było przyczyną . Duża wilgoć ? Nie wiem zgaduję . Ktoś mi coś doradzi ? Aha bezpieczniki pod maską sprawdziłem zostały jeszcze te w kabinie , ale tak lało przez cały dzień , że nie dałem rady . Może jutro .Ratunku