Na każdym jaguarze miałem kota i na każdym bede miał, nigdy nikt mi nie wyrwał, a jak wyrwie to kupie i założe.
kot musi być.
kiedyś pod domem spotkałem pięcioletnie dziecko z fajną mamą jak stało przed samochodem i oglądało figurkę na masce, powiedziałem mu ze to jaguar, pare dni później zabrał babcie na spacer żeby pokazać jej samochód z kotem na masce
kot musi być.