Panowie (i Panie, żeby nie dyskryminować). Wymieniłem moduł zapłonowy- to takie dziadostwo z pinami pod cewką zapłonową (poprzedni firmy BOSCH, nowy Intermotor). Nie znam się na elektromechanice. Stary miał 6 pinów (wykorzystywane było 5 pinów- tj. 2 pierwsze i 3 licząc od drugiej strony, czyli środkowy był wolny). Nowy ma 7 pinów- kolejność podłączenia zachowałem (ale ze względu na magiczną liczbę 7, po środku zostawiłem 2 wolne piny). Czy ilość pinów ma jakieś znaczenie i wpływa na kolejność podłączenia lub ich wykorzystania itp ? względem poprzedniego rozwiązania
Czy takie połączenie jest poprawne- chciałbym się upewnić nim spalę sobie instalację w samochodzie ?