Witam ponownie
Pomyslalem ze podziele sie doswiadczeniami i wiedza jaka nabylem ostatnimi czasy.
Tak wiec odglosy dochodzace z tylnego dyferencjalu w moim przypadku to nic innego jak wybite lozysko.
Naprawa dyferencjalu ponoc mija sie z celem poniewaz panowie z jaguara nie sprzedaja go na czesci jedynie jako calosc a rozkrecanie go i wymiana lozysk na wlasna reke podobno jest na krotka mete bo najczesciej dyfer po jakims czasie i tak sie rozszczelni tak przynajmniej mi doradzano.
Nie pozostalo mi nic innego jak tylko zakup kompletnego (uzywanego) dyferencjalu koszt ok 1300zl plus dodatkowo 500 zl za wymiane.
Z tego co mi wiadomo dyferencjal to typowa usterka w tych autach i mam nadzieje ze nie doswiadcze ich wiecej:)