Autor Wątek: Start w zimie  (Przeczytany 3072 razy)

Offline Error

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 137
    • Jaguar XJ6
Start w zimie
« dnia: Grudzień 03, 2013, 21:25:31 pm »
 :-bry

Jak wam odpalają jaguarki w zimie? mam na myśli serię 3 na elektronicznym wtrysku. Mój w lecie palił dosłownie na dotyk, lepiej niz nowe auta. W zimie - kaplica... :/

Angus73

  • Gość
Odp: Start w zimie
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 09, 2013, 13:55:23 pm »
Te co stoją na dworze i rzadko odpalane to pewnie gorzej, mój wczoraj wyprowadzony "na spacer" z ciepłego garażu, na przemieszanie oleju i zerwanie pajęczyn z podwozia pięknie mruczał z radości jak go odpaliłem  :-hehe
juz się nie może doczekać remontu skrzyni na wiosnę... ja też... :- pojecia

Offline jankes

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 81
  • Jaguar xj6 1982 4.2L Sovereign
Odp: Start w zimie
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 31, 2013, 16:27:54 pm »
witam ja swojego jaga bez problemu odpalam dwa razy zakręci i spoko odpala. Co do tych trzymanych na dworze to nie mam zielonego pojęcia.. Mój stoi w garażu, temp. zawsze powyżej 7 st. C.
Mazda MX-5 NB 2000 1.6
Yamaha Venture Royale 1990 1.3

Offline Error

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 137
    • Jaguar XJ6
Odp: Start w zimie
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 04, 2014, 20:07:22 pm »
Już wykryłem u siebie co to jest - aparat zapłonowy. Podczas rozruchu musi iskra padać na cylinder, który nie powinien w tym momencie się "odzywać" ;) co stwarza efekt jakby w silniku coś walnęło. dlatego tak opornie w zimie startuje.