Witam kolegów, niedawno zawitał w moim kocurze szum z okolic tylnej osi, w przedziale 50-90 km/h. Ostatnio zrobiony test wykazuje, że przy dociążeniu prawego koła (skręcam ostro w lewo) ów dźwięk zanika. Mam w związku z tym parę pytań:
1. Czy dobrze wnioskuję, że kończy się łożysko prawego koła tylnego?
2. Czy wymienialne jest samo łożysko, czy tylko kompletna piasta?
Byłem u mechaniorów, ale pokręcili kołami (żadnych niepokojących dźwięków) i sprawdzili, czy nie ma luzów (nie było), po czym stwierdzili "raczej to nie wina łożysk". Nie za bardzo im wierzę, ale na wszelki wypadek tutaj spytam, bo się w pełni nie znam - czy padające łożysko półosi w tylnym dyferencjale może powodować podobne objawy? Zaznaczam, że nic tam nie cieknie, wszystko wygląda wizualnie ok.
I tak trochę OT - przy okazji tej kontroli wyszło, że miałem luźne śruby na łączeniu wału w tylnym dyferencjałem
Jedna ze śrub potrzebowała raptem niecały obrót, żeby kompletnie wyszła. Dokręcenie ich usunęło problem z wibracjami przy wysokich prędkościach
