Od jakiegoś czasu zastanawia mnie dziwny dźwięk dochodzący spod maski, jakby dzięcioł bardzo szybko pukał:) Nie jest to bardzo głośne, ale jednak słychać. Słychać ten dźwięk w kabinie, gdy np. stoję z włączonym silnikiem, albo stoję na światłach. Podczas jazdy tego nie słyszę - być może hałas zagłusza ten dźwięk lub go po prostu w czasie jazdy nie ma.
Czy ktoś ma jakiś pomysł co to może być? Jakiś trop?