Podniesienie mocy X-TYPE

[szczerkos]

Witam. Od niedawna jestem posiadaczem Jaguar X-TYPE 2.5 v6 w benzynce, r.2003, a raczej zagazowany (takiego już kupiłem). Chcę go dopieścić, znajomi ostatnio wspominali o turbince, a jakie byłyby wasze pomysły na podkręcenie mocy tego kotka? Czy w ogóle jest sens wkładać do niego turbine? Każdą odpowiedź docenie

Pozdrawiam!

[ghrh]

Swap na 3.0? Bo z tego co czytałem to turbina nie bardzo się sprawdzi. Nie wytrzymuje skrzynka kątowa i osprzęt silnika. Może w nowszych wersjach, gdzie nie ma sprzęgła wiskotycznego...

[Jawe83]

Był już taki temat 

Zapomnij o turbinie, pomijając kwestię wytrzymałości podzespołów napędu, zajrzyj po prostu pod maskę i zastanów się, jak zmieścić tam turbinę, przebudowany kolektor wydechowy (oba, bo widlasta 6-ka), intercooler i jeszcze orurowanie, które to wszystko zepnie...

Jeśli już chcesz podnieść moc, to tylko swap na silnik 3.0...

Taki mały  - po co ludzie chcą dodawać mocy w X'ach, przecież to auto nigdy nie było strojone na rajdówkę, ono ma majestatycznie płynąć po drodze, prezentować się, a nie palić kapcie.

[Bedek]

Mogę podac adres dobrego warsztatu w niemczech (poza forum )gdzie włożą turbinę, ostatnio robili tam BMW 5 którą oglądałem - doszło jej prawie 150 kucy do prawie 300 fabrycznych. zrobili fachowo na super częściach wygląda jak oryginał - koszt 17 tyś euro.

[ghrh]

Bedek, jak poczytasz po angielsku to dowiesz się, że głównym problemem nie jest samo włożenie turbiny, tylko wytrzymałość skrzynki rozdzielającej napęd na przód/tył. Tego raczej nie poprawisz. Podobno właśnie to uniemożliwiło realizację projektu X-Type R.

[szczerkos]

Dzięki Panowie za odpowiedź. Zatem wychodzi na to, że lepiej sobie to odpuścić

[ghrh]

Ale 3.0 daje duuużo frajdy z jazdy

[plawsiuk]

Taki mały  - po co ludzie chcą dodawać mocy w X'ach, przecież to auto nigdy nie było strojone na rajdówkę, ono ma majestatycznie płynąć po drodze, prezentować się, a nie palić kapcie.
[/quote]

nic dodać, nic ująć...   

[mam x typa]

Taki mały  - po co ludzie chcą dodawać mocy w X'ach, przecież to auto nigdy nie było strojone na rajdówkę, ono ma majestatycznie płynąć po drodze, prezentować się, a nie palić kapcie.

nic dodać, nic ująć...   
[/quote]

no własnie mi to się podoba a zapomniałem

[Kocur666]

Podobno właśnie to uniemożliwiło realizację projektu X-Type R.

Ale pomyślcie jakby jeździł taki X-type R... 4,2 V8...