Autor Wątek: Kolejne problemy z kotem  (Przeczytany 7343 razy)

Jawe83

  • Gość
Odp: Kolejne problemy z kotem
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 01, 2013, 13:41:25 pm »
Sonda może być walnięta swoją drogą. Może nagle wyjdzie, że miałeś walniętą jedną sondę, a druga też na "wymarciu" i dawała błędne dane.

To jest dość trudny temat, sporo czynników wpływa na skład mieszanki paliwowo-powietrznej.

Zalecałbym na Twoim miejscu robić w kolejności:
1. Dokładna diagnoza "zawieszonej" sondy - najpewniej będzie wymagana wymiana. Drugą też warto by sprawdzić.
2. Odpalenie zimnego silnika i wsłuchiwanie się, czy gdzieś z okolic dolotu nie dochodzi dźwięk syczenia - oznaka, że jest zasysane "lewe" powietrze
3. Dokładne obejrzenie przewodu odmy (gumowa rurka idąca od jednej pokrywy głowicy do dolotu, idzie wzdłuż tej grubej rury dolotowej od filtra powietrza do przepustnicy) - może być przetarta
4. Jeśli dwa powyższe punkty nic nie dają, to ostatecznie można zdjąć cały kolektor dolotowy i ocenić stan tych uszczelek pod nim - to już sporo roboty jest

Tak "na deser" - krąży mi po głowie myśl, oscylująca wokół filtra paliwa. Czy był kiedykolwiek wymieniany? Jeśli jest konkretnie zapchany, to pompa może nie dostarczać prawidłowej ilości paliwa do silnika...

Offline Vovapl

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 32
Odp: Kolejne problemy z kotem
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 01, 2013, 15:35:39 pm »
Jawe83 wszystkie filtry zostały wymienione niecały miesiąc temu przy okazji wymiany oleju i płynów eksploatacyjnych. Jeszcze jedno pytanie...byłem dzisiaj w sklepie dowiedzieć się o tą sonde no i brak dedykowanej w hurtowniach, na aledrogo też nowych nie znalazłem :( w sklepie dostępne były "uniwersalne" NGK" na 4 kabelki właściwie tylko te wyskoczyły w programie przy wpisaniu X-Type i pojemności silnika, zmieniał ktoś na takie czy lepiej używaną oryginalna kupić. :-\ Koszt nowej wspomnianej firmy około 170zł po zniżce, używka ledwie kilka pln tańsza, ale chodzi o to jak to będzie działać? :- pojecia Można też jakiś no name kupić za niecałą stówe :-boks ale to już pomijam ;D

Jawe83

  • Gość
Odp: Kolejne problemy z kotem
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 02, 2013, 09:44:59 am »
Absolutnie żadnych używek i żadnych no-name'ów  :-nie Ale uniwersalna NGK już jak najbardziej, kwestia jest tylko taka, że nie masz dedykowanej kostki, sama sonda działa według wymagań producenta. Każdy tłumikarz, czy inny serwis, bez problemu zrobi połączenie kablowe.

Sugerowałbym tylko uważać, aby człowiek, który będzie montować sondę, nie łączył kabli lutownicą - lutownica bardzo szybko nagrzewa kable i bardzo łatwo może doprowadzić do uszkodzenia nowo zakupionej sondy, zanim jeszcze będzie miała okazję rozpocząć pierwszy dzień pracy.

Offline Vovapl

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 32
Odp: Kolejne problemy z kotem
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpień 09, 2013, 17:36:28 pm »
A więc dzisiaj auto wylądowało u mechanika... Po sprawdzeniu tego co sugerowałeś, punkcik 3, czyli odma, bez dokładnego oglądania odkręcając tą plastikową osłonkę widać było rozwalony w pół przewód :-boks Niestety w sklepie przy warszacie nie mieli olejoodpornych rurek :-trudno więc na okres przejściowy została założona zwykła rurka tyle że do 120st :) Zakupioną sonde nadal wożę w bagażniku ale teraz, przynajmniej narazie, żadnych błędów nie wywala... Jeszcze jedno pytanie....B1S2 która to sonda? :-wstyd Jest dwie między grodzią a silnikiem i dwie z przodu, no i czy to bardziej ta lewa czy prawa :- pojecia No bo skoro i tak jest już kupiona, a tamta nadal zawieszona to przy okazji ją wymienie, tylko żeby nie odpinać po kolei szukając przez komputer która do wymiany, może ktoś podpowie? ::)

Jawe83

  • Gość
Odp: Kolejne problemy z kotem
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpień 12, 2013, 14:20:11 pm »
Skoro odma była przetarta, to wstrzymaj się z sondami na parę dni, pojeździj i zobaczysz, co się będzie dziać.

Jak wspominałem, przez przetartą odmę silnik łapał lewe powietrze, przez co komputer głupiał i wywalał błędy... niekoniecznie zgodnie z prawdą :)