Cześć,
mam problem z odpalaniem samochodu (x-type 2.0d, 2004 estate). Zaczeło sie od tego, że troche przydługo kręcił zanim sie odpalił a potem po prostu nie było żadnej reakcji na przekręcenie kluczyka w stacyjce. Po kilku sekundach załączały się wiatraki i tyle.
Oczywiście wyrok padł na rozrusznik. Po naprawie rozrusznika (praktycznie nie było szczotek) okazało się, że problem nie zniknął. Wciąż po przekręceniu kluczyka w stacyjce nic sie nie dzieje poza załączeniem wiatraków (silnik oczywiście jest zimny). Dodatkowo rozrusznik kręci jest podepnie się go bezpośrednio do aku.
Czy ktoś z was miał podobny problem i wie jak go rozwiązać?