Od niedawna jestem właścicielem Jaguara S-tape 3.0 manulal z 1999r. Dzisiaj jadąc zaczęła mi się zapalać kontrolka kontroli trakcji na desce. Samochód zaczął trochę szarpać, zaczął "falować" nienaturalnie licznik prędkości. Zapaliła się kontrolka ABS i zaciągniętego hamulca ręcznego (a był opuszczony) następnie wyświetlił się komunikat "Traction control fault ". Samochód zaczął normalnie pracować tylko ten komunikat się palił. Po zatrzymaniu, wyłączeniu zapłonu i ponownym odpaleniu cisza przez 200m, a potem to samo zachowanie jak opisałem wyżej do zapalenia komunikatu. Moje pytanie. 1. Czy to jest poważna usterka, co mogło ulec uszkodzeniu. 2. za 3 dni miałem wyjechać z rodziną na wakacje (800 km w jedną stronę) Czy z takim komunikatem mogę spokojnie jechać (wiem, że będę jechał bez kontroli trakcji) ale czy przez to nie stanę gdzieś w szczerym polu. Proszę o pomoc.