Witajcie, kolejna rzecz jak właśnie wystąpiła w moim Jagu to: hamując delikatnie wszystko jet ok., przy silniejszym depnięciu daje się wyczuć szarpnięcie i słyszalne "tarcie" oraz delikatne drżenia na kierownicy. Uzupełniłem nieco płynu hamulcowego (może z 50ml), sprawdziłem klocki z przodu (>75% jeszcze jest) no i nie wiem co mogę dalej zrobić, czy to kwestia hamulców, czy raczej układu kierowniczego, przekładni (SIII. 4,2L aut. 84r.)?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.