Żeby sie tarczki popaliły , to musiałbys miec w niej 1 litr oleju zamiast 4 litrów , albo te 4 litry musiałby wygladac jak smoła która nie zapewnie ządnego smarowania , te skrzynie są prawie nie do zajechania ( przy normalnej eksploatacji ) , jakby tarczki padły , miałbys ogromne szarpanie , a najpewniej rozpadłyby sie przekładnie planetarne i mugłbys ją wtedy spieniężyć na skupie metali kolorowych , bo do niczego innego by sie juz nie nadawała . Sprawdź jaki masz poziom oleju (oczywiście na pracujacym silniku) , jak jest mocno ciemny , to powachaj czy nie pachnie spalenizna , jak by pachniał , to na bank któraś z tarczek sie zjarała .